Czy wiesz, że pierwsza reakcja na dźwięki pojawia się u maluszka, gdy jest jeszcze w brzuchu swojej mamy? Tak, dokładnie w 13. miesiącu ciąży.
A teraz? Nawet jeśli masz dość hałasu, bo twoje dziecko stuka łyżkami i pokrywkami, albo uderza w drewniany bębenek – lepiej pozwól mu na to. Instrumenty dla dzieci, a także wspólne tańczenie, klaskanie, śpiewanie czy słuchanie muzyki to idealne zabawy, które stymulują zmysł słuchu. Do dziecka warto też dużo mówić. Jeśli myślisz, że ćwiczenie słuchu dziecka, to skomplikowana sprawa – nic bardziej mylnego. Możesz to zrobić w domu, w każdej chwili, w codziennej zabawie z dzieckiem. Podczas zakupów, na spacerze, czy w kolejce do lekarza. Najważniejsze jest to, żeby i tobie, i dziecku ta zabawa sprawiała przyjemność. Poprawienie percepcji słuchowej to dodatkowy efekt.
Jak się bawić? To najprostsza zabawa i trening dla słuchu dziecka. Wystarczy zapytać: „Jak robi krówka?” I odpowiedzieć: „Muuuuuu.” Dziecko najpierw będzie słuchało, jak my naśladujemy różne odgłosy, a z czasem samo odpowie na nasze pytania. Inna zabawa z odgłosami zwierzątek i przedmiotów – rodzic pokazuje kilka obrazków i pyta „Gdzie jest hau hau?”, „Gdzie jest miau miau?”, „Gdzie jest wrrrrraaaaaau, wraaaaaau?”, „Gdzie jest tik-tak, tik-tak?” itp.
Z doświadczenia: Najzabawniejsze są odgłosy zwierząt, które trudno naśladować, np. jeż lub lis. Przygotujcie się na trudne pytania: „Jak robi krokodyl, mamo?” Kilka podpowiedzi: jeż – tupu, tup, lis – myku, myk, krokodyl – kłap, kłap. Zjawiska też mogą się pojawić w pytaniach, jak szpinak, który robi "bleeee" ze znanej dziecięcej książeczki.
Jak się bawić? Zabawa w większym gronie osób. Wszyscy siadają w kółku. Jedna z osób szepcze do ucha drugiej jakieś słowo lub zdanie, ta osoba kolejnej, kolejna kolejnej, a ostatnia osoba w kręgu wypowiada je na głos. I potem w drugą stronę. Zabawa uczy też skupienia i pracy w grupie. Najzabawniej jest, kiedy dzieci przekręcą powtarzany wyraz.
Z doświadczenia: Ta zabawa jest świetna także na świeżym powietrzu! Nie trzeba koniecznie siedzieć, można też stanąć w kółeczku.
Jak się bawić? Żeby zachęcić dziecko do tej zabawy, wystarczy zakrzyknąć: „O, ho! Co to jest, co to było? Słyszałaś/słyszysz?” Można się bawić tak wszędzie – na placu zabaw, w domu, w sklepie. Śpiewające ptaki, śmiech dzieci, szczekanie psa, piejący kogut, odgłosy zamykanych drzwi, komunikat z windy, klaksony, karetka pogotowia na sygnale, dzwonek telefonu, dźwięk miksera, szum wody…
Z doświadczenia: Moja 2-letnia córeczka właściwie sama wymyśliła tę zabawę i bardzo często mnie pyta po usłyszeniu jakiegoś dźwięku/sygnału „A co to było, mamo”? I wsłuchujemy się we wszelkie dźwięki i odgłosy, a potem rozmawiamy o nich.
Jak się bawić? Pytamy dziecko: „Co dzisiaj ze sobą zabieramy? Co dzisiaj spakujemy do plecaczka? Może zabierzemy ze sobą wszystkie przedmioty na literkę M?” I dziecko ma za zadanie wyszukać przedmioty na daną literkę – misio, marchewka, mydło itp. Oczywiście robimy to wspólnie z dzieckiem.
Z doświadczenia: Lepiej nie zaczynać tej zabawy, kiedy się gdzieś spieszymy!
Jak się bawić? Bierzemy do ręki ogórek i śpiewamy „Ogórek, ogórek, ogórek, zielony ma garniturek”, a jak weźmiemy kredki, śpiewamy „Kolorowe kredki w pudełeczku noszę, kolorowe kredki bardzo lubią mnie”.
Z doświadczenia: Jeśli akurat nie przychodzi nam nic do głowy, piosenki można z powodzeniem wymyślać na poczekaniu, jest wówczas dużo śmiechu, np. „Marchewka, marchewka, marchewka, jest bardzo krewka, krewka, krewka, dlatego jest pomarańczowa i długa u niej głowa”.
Czy wiesz wszystko o zmyśle słuchu u dziecka? Sprawdź!
Jak się bawić? Zwykłe spontaniczne tańczenie z dzieckiem to świetna rozrywka ruchowa, która też ćwiczy słuch. Ale można też tańczyć delikatnie niczym motylek do delikatnej, spokojnej muzyki i ciężko człapać w takt ciężkiej muzyki niczym niedźwiedzie. Do szybkiej skocznie skakać jak żabka, do wolnej powoli się poruszać niczym żółw.
Z doświadczenia: Można też, co chwilę stopować muzykę, a wtedy dziecko zatrzymuje się bez ruchu. Po włączeniu znowu tańczy. I tak na zmianę.
Jak się bawić? Najpierw pokazujemy dziecku, jaki dźwięk robią poszczególne przedmioty, np. dzwonek, szeleszczący plastik, pękanie folii bąbelkowej, uderzanie dwóch orzechów o siebie, zgniatanie butelki, wyrywanie kartek itp. Potem zakrywamy dziecku oczy i maluch ma rozpoznać, co to za dźwięk.
Jak się bawić? Potrzebujesz parzystej liczby jednakowych, nieprzezroczystych pojemników, np. żółtych opakowań po zabawkach z jajek Kinder Niespodzianka. Pogrupuj je w pary i do każdej z nich nasyp kolejno: piasek, drobną kaszę, sól, cukier. Na dole pojemników zrób znaczek markerem (taki sam na każdym pudełku w danej parze). Pozwól dziecku potrząsać jajkami i odgadywać po dźwięku pary.
Jak się bawić? Można spontanicznie grać na instrumentach. Można też grać na takich samych instrumentach lub kolejno i zmieniać tempo szybko-wolno, natężenie głośno-cicho, a dziecko po nas powtarza.
Jak się bawić? Najpierw należy zebrać jakiś zbiór przedmiotów. Rodzic/opiekun sylabizuje, np. szklan-ka, ku-bek, lal-ka, a dziecko ma za zadanie zgadnąć, o czym myśli. Potem dziecko sylabizuje, a rodzic zgaduje.
Jak się bawić? Najbardziej znana zabawa to taka, kiedy ustawiamy kilka krzeseł, wszyscy swobodnie chodzą po pokoju. Na jeden umówiony sygnał trzeba usiąść na krześle. Jak jeszcze można się bawić z krzesłami? Można szukać razem z dzieckiem odpowiedzi na pytanie „Jak brzmi krzesło?” Wspólnie pukacie, bębnicie palcami, całymi dłońmi, uderzacie różnymi częściami ciała, tak by wydobyć wszystkie dźwięki z krzesła.
Z doświadczenia: Oczywiście można wydobywać z dzieckiem brzmienie z różnych innych rzeczy, takich jak szklanka, szyba, stół, plastikowa miska, metalowy garnek itp.
A wy bawicie się w domu z dzieckiem w jakieś zabawy, które ćwiczą zmysł słuchu dziecka?
Przeczytaj też:
