
Dobre wychowanie dziecka w dużej mierze zależy od zachowań i decyzji rodziców. To nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem, ale warto sobie powiedzieć wyraźnie: rodzice stają się dla swoich dzieci silnym wzorcem postępowania na całe życie. Mają oni znaczący wpływ na ich edukację, sposób odżywiania, rozwój inteligencji emocjonalnej, przyszłe relacje z innymi ludźmi oraz wiele, wiele innych rzeczy. W skrócie: życiowy sukces, mierzony niekoniecznie w setkach złotych, a bardziej życiowymi perspektywami i własnym samopoczuciem.
Nie ma żadnej cudownej recepty na wychowanie zrównoważonego, inteligentnego człowieka. Jest za to kilka rzeczy, które rodzice mogą zrobić, żeby się do tego przyczynić:
Wyznaczenie dziecku obowiązków
Teoretycznie wszyscy to wiemy, ale w praktyce wygląda to różnie. Wiele mam wciąż hołduje przekonaniu, że dziecko „jeszcze zdąży się w życiu napracować” i sprząta skarpety po swoim 8-latku. Błąd! Julie Lythcott-Haims z uniwersytetu Stanford przypomina „jeżeli dzieci nie zmywają, to znaczy, że ktoś inny musi pozmywać za nie. W ten sposób są zwolnione nie tylko z pracy, ale też z nauki, że pewna praca musi być wykonana i każdy powinien się jakoś dołożyć do wspólnego dobra”.
Lythcott-Haims podkreśla, że dzieci, które od małego mają swoje obowiązki domowe, później lepiej współpracują z innymi, są bardziej empatycznymi i samodzielnymi dorosłymi. Po prostu od dziecka są przyzwyczajeni do tego, na czym polega wysiłek.
Uczenie dziecka umiejętności społecznych
Rodzice, którzy stawiają na rozwój inteligencji społecznej swojego dziecka, postępują naprawdę mądrze. Na uniwersytecie stanowym Pensylwanii przez ponad 20 lat prowadzono badanie na grupie 700 osób, w którym szukano związku między umiejętnościami społecznymi przedszkolaków, a ich późniejszym życiowym powodzeniem w dorosłym życiu.
Związek jest silny. Badanie pokazało, że dzieci o wysokich kompetencjach społecznych, które chętnie współpracowały z rówieśnikami, były skore do pomocy, empatyczne i potrafiły same zmierzyć się ze swoimi problemami, dużo częściej zdobywały wyższe wykształcenie i pracę jeszcze przed ukończeniem 25. Roku życia, niż ich koledzy, którzy nie mieli takich umiejętności.
Dzieci o ograniczonych kompetencjach społecznych z kolei częściej trafiały do aresztu, miały problemy z alkoholem i mieszkaniem. Pomysłodawczyni badania Kristin Schubert podsumowuje „to doświadczenie pokazało, że rozwijanie umiejętności społecznych u dziecka to jedna z najważniejszych rzeczy, jakie rodzic może zrobić, żeby zapewnić mu zdrową przyszłość”.
Rodzice dużo wymagają od dziecka
Właśnie tak – rodzice wymagają od swoich dzieci, żeby się starały np. w szkole. Zakładają, że ich pociechy pójdą w przyszłości na studia. W dodatku, ci rodzice planują przyszłość tak, żeby te studia się w niej znalazły, bez względu na dochody i inne okoliczności. To działa na zasadzie samospełniającej się przepowiedni – na potwierdzenie porcja badań z University of California w Los Angeles:
Dzieci, których rodzice niekoniecznie chcieli je posłać do college’u wypadły znacznie gorzej w standaryzowanych testach przeprowadzanych przez uniwersytet niż dzieci, których rodzice założyli, że ich pociechy zdobędą wyższe wykształcenie. Dzieci, które napisały test najlepiej, w 96 proc. przypadków miały pójść na studia. Dzieci, które wypadły najgorzej, miały zaplanowany college tylko w 57 proc. przypadków.
Rodzice mają udany związek
Dzieci z konfliktowych rodzin – rozwiedzionych lub wychowywane przez wybuchowych rodziców – często funkcjonują gorzej niż dzieci rodziców, którzy pozostają w udanym, zgodnym związku. Profesor Robert Hughes Jr z uniwersytetu Illinois dowiódł w swoich badaniach nad rozwojem, że dzieci wychowywane przez jednego, ale zrównoważonego rodzica, radzą sobie lepiej niż dzieci wychowywane przez dwójkę, ale skonfliktowanych rodziców.
W dodatku, skutki rozwodu lub długotrwałego konfliktu między rodzicami są bardzo dalekosiężne dla dzieci. Jako dorośli ludzie wspominają oni rozwód lub konflikt między rodzicami w kategoriach „straty, bólu i stresu” nawet 10 lat później.
Rodzice mają wyższe wykształcenie
To nie jest aż takie banalne. Badania z 2014 roku, przeprowadzone przez psycholożkę Sandrę Tang z uniwersytetu w Michigan pokazują, że matki ze średnim lub wyższym wykształceniem mają dużo większą szansę wychować dzieci, które osiągną taki stopień edukacji, niż matki po podstawówce.
Tang przebadała ponad 14 tys. dzieci, które w 1998 roku zaczynały chodzić do przedszkola. Badanie trwało do 2007 roku i pokazało m.in., że dzieci nastoletnich matek znacznie rzadziej kończyły szkołę średnią i szły na studia, niż ich rówieśnicy.