Podróż z dzieckiem może być wspaniałą przygodą. Wiedzą o tym rodzice, którym zdarzyło się już śpiewać w aucie, pokazywać, jak robią słonie, albo radośnie klaskać, gdy... inni kierowcy zatrzymywali się na światłach i ze zdziwieniem spoglądali w bok. Czego się nie robi, by podróż z dzieckiem była udana ;-)
Niektóre dzieci szybko zasypiają w aucie, jednostajny dźwięk silnika uspokaja je. Są też maluchy, które źle znoszą podróż samochodem, bo mają chorobę lokomocyjną. Jednak zdecydowana większość dzieci uwielbia podczas podróży bawić się z rodzicami, podobnie jak bohaterka tego filmu.
źródło: Youtube
Jeśli szukasz inspiracji, przeczytaj 9 wesołych zabaw na czas podróży
Podróż z dzieckiem, a już zwłaszcza samolotem, nie należy do rzeczy prostych. Trzeba przyjechać na lotnisko na czas, nadać bagaże, ustawić się do odprawy, a potem czekać na odlot. To może stresować rodziców, zwłaszcza tych podróżujących z małymi dziećmi. Nigdy nie wiadomo, jak maluch zareaguje na nową sytuację. A co, jak zacznie marudzić, lub - co gorsza - krzyczeć, skupiając uwagę innych osób? Ten tata nie miał łatwo, był z dwójką dzieci, ale koncertowo opanował nerwy! Nie chciała iść, więc pociągnął ją po podłodze Scenkę zarejestrował jeden z mężczyzn obecnych na amerykańskim lotnisku Waszyngton-Dulles. Na filmie widać zmęczonego lotem tatę i jego dwójkę dzieci. Widać, że ojciec nie miał łatwego zadania. Rodzina bardzo spieszyła się na samolot. Niewykluczone, że dziewczynka nie chciała iść we wskazanym przez tatę kierunku, więc mężczyzna postanowił coś z tym zrobić. Złapał córkę za kaptur, a następnie przeciągnął przez lotnisko w wybranym przez siebie kierunku. Wszystko odbyło się w spokoju, dziecko nie krzyczało, ani nie szarpało się. "To było na lotnisku Dulles, gdzie odbierałem swoją dziewczynę w Nowy Rok. Zauważyłem ojca dosłownie wlokącego swoją córkę po podłodze za kaptur jej kurtki" – poinformował w opisie nagrania jego autor. Podkreślił, że dziecko nie płakało ani nie wyrywało się. Z tyłu szła jeszcze jednak dziewczynka, którą czujny pasażer uznał za siostrę tej sunącej po podłodze. Znajdź patent na malucha Pal licho, gdy dziecko kaprysi w aucie. Gorzej, gdy awanturuje się na dworcu, czy lotnisku, gdzie skupia uwagę wszystkich postronnych. Wtedy, oprócz złości, u rodzica pojawiają się takie emocje jak wstyd i zażenowanie. No ale rodzic nie jest od tego, aby dawać upust swoim nerwom w takich sytuacjach. Ten film pokazuje, że wystarczy znaleźć odpowiedni patent, a opanuje się najbardziej...
Co robić z dzieckiem w czasie podróży? Wiedzą to rodzice, którzy na własnej skórze sprawdzili, co to znaczy podróż z dzieckiem. Czytaj: dzieckiem, które się nudzi. Słuchamy bajek Paulina, mama czteroipółletniej Alicji: Dla nas podróż to słuchanie bajek na CD. Mała to uwielbia, ma swoje ulubione. Oprócz bajek urozmaicamy sobie podróżowanie słuchaniem płyt z muzyką. Niekoniecznie z piosenkami dla dzieci. Ala uwielbia szanty, Grechutę, piosenki Kabaretu Starszych Panów. Niektóre znamy na pamięć i śpiewamy razem. To nasz sposób na nudę. Ratuje nas sen Marcin, tata siedmioletniego Kuby, pięcioletniej Dominiki, dwuipółletniej Basi: Jest sposób, który działa równie skutecznie na moje dzieci – sen. Tak przygotowujemy się do podróży, żeby dzieciaki były niewyspane. Wyruszamy zwykle przed świtem (np. 4.00 rano), a jeśli to niemożliwe, staramy się, by dzieci nie spały długo w noc poprzedzającą wyjazd, pozwalamy im dłużej szaleć wieczorem, a potem wcześniej budzimy je rano. A jak już zasną w aucie (z tym na szczęście po niedospanej nocy nie ma problemu), pędzimy bez zatrzymywania, aby przejechać jak najwięcej kilometrów. Każde zakłócenie płynności jazdy może spowodować przebudzenie naszych podróżników i nowe kłopoty. DVD to jest to! Magda, mama trzyletniej Mai i sześcioletniej Marty : Nasze wyjazdy były okupione ogromnym stresem. Marta non stop marudziła, Maja wyła jak syrena przez większą część drogi, z przerwami (krótkimi!) na spanie. Nie pomagało wspólne śpiewanie, próby czytania. A wiadomo – jak dziecko krzyczy, wszystkim nerwy puszczają... Kłopoty się skończyły, gdy zamontowaliśmy w aucie DVD. Dziewczynki w czasie podróży oglądają w drodze kreskówki i bajki, jeżdżą chętnie, a nawet bez protestów dają się zapiąć w fotelikach. Atrakcje po drodze Adam, tata...
Wielu młodych rodziców marzy o wakacyjnym wyjeździe z niemowlakiem . Zmieniony styl życia, dopasowany do noworodka sprawia, że rodzice chcą odpocząć od kilkumiesięcznej rutyny i zbiera się w nich silna potrzeba, by się od niej oderwać i odpocząć. Sama zmiana otoczenia pozwoli złapać oddech i równowagę – szczególnie młodej mamy. Mamy na forach internetowych podpytują, od kiedy można zabrać niemowlaka w podróż . Pediatrzy radzą, że warto odczekać mniej więcej 3-4 miesiące od narodzin dziecka, by móc udać się z nim na urlop. Wcześniej podróż nie jest zalecana, ponieważ maluszek musi przejść podstawowe szczepienia i wykształcić odpowiednią odporność. Przed wyjazdem dla pewności lepiej poradzić się lekarza pediatry , czy nie ma żadnych przeciwwskazań do podróży. Gdy ten da zielone światło możemy rozpocząć przygotowania. Jeśli nie masz pewności, jak twój maluch zaaklimatyzuje się w nowym miejscu, jak zniesie podróż , na pierwszy wyjazd możesz udać się na krótszy weekendowy wyjazd około 80 km od domu. Wszystko jedno, czy chcesz wyjechać na dłużej w góry, nad morze, czy na Mazury do wyjazdu musisz się odpowiednio przygotować. Czytaj także: Co zabrać na wakacje z dzieckiem? Jak się przygotować do wyjazdu z maluszkiem? Podróż – koniecznie zaplanuj wcześniej wyjazd. Dzięki nawigacji możesz spokojnie zaplanować podróż tak, by nie była dla malucha zbyt męcząca. Podróżując samochodem – jeśli udajesz się w dalszą podróż – rób przerwy co 2 godziny. Zaplanuj postoje na odpoczynek i karmienie, żeby uniknąć stresu z płaczącym w aucie niemowlakiem. Zwracaj uwagę, by słońce nie świeciło maluchowi przez szybę podczas podróży. Kup wcześniej osłonkę na szybę. Samochód – koniecznie sprawdźmy czy fotelik jest porządnie zamontowany. Ostre hamowanie na autostradzie, nie może być...
