Patrycja ma 2 lata i 10 miesięcy. Ciągle ssie kciuk. Smarowałam jej paluszek gorzkimi preparatami jak piołun, przyklejałam plasterki. Nic nie pomaga. Co robić? Gosia

Reklama

Ssanie kciuka u prawie trzyletniego dziecka zwykle jest oznaką problemów z emocjami. Dlatego powoli trzeba pomóc dziecku w wyrażaniu ich.

  1. Warto poobserwować, kiedy Patrycja najczęściej ssie kciuk, i pomagać jej nazwać emocje. Dzięki temu dziecko rozwinie swoją inteligencję emocjonalną.
  2. Smarowanie paluszka gorzkimi preparatami to zły pomysł. Lepiej pobawcie się w domowy salon kosmetyczny. Opiłuj paznokcie córeczki, możesz je nawet od czasu do czasu pomalować lakierem. Podkreśl, że takie piękne paznokcie mają duże dziewczyny i nie warto wkładać paluszków do buzi.
  3. Jeśli problem będzie się utrzymywać, najlepiej iść do psychologa dziecięcego. Może pomóc córeczce rozładować emocje.
Reklama

Czytaj też: Jak wygląda wizyta dziecka u psychologa?

Konsultacja merytoryczna

mgr Bożena Cieślak-Osik

Specjalistka psycholożka kliniczna, położna i trenerka skali NBAS, pracuje w Zakładzie Psychologii Klinicznej Dzieci i Młodzieży Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego
Reklama
Reklama
Reklama