Fotolia
Fotolia
Wychowanie

Tablet dla dziecka: nie taki zły, ale...

To nie laptop, smartfon czy tablet są złe, ale nasz sposób korzystania z nich. Używajmy ich mądrze. I uczmy tego dzieci – mówi dr Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięca.

Wielu rodziców zdaje się traktować laptop, smartfon, tablet jak kolejną zabawkę. Taką samą jak np. klocki lub układanki... Czy słusznie?

Jestem sobie w stanie wyobrazić, że synek gangstera dostaje w charakterze zabawki autentyczny pistolet. Nie chciałabym, oczywiście, stworzyć wrażenia, że postrzegam tablet i gry dla dzieci na tablet w równie niebezpiecznych kategoriach. Jednak to bardzo niedobrze, że rodzice tak bardzo nie czują różnicy pomiędzy zabawkami a urządzeniami, które mogą służyć także do zabawy, ale zostały stworzone po to, by realizować wiele innych funkcji. Oddając w ręce dziecka laptop czy smartfon musimy się liczyć z tym, że nie poprzestanie ono na ich używaniu tylko i wyłącznie do zabawy. 

Także dziecko w wieku przedszkolnym?

Oczywiście. Choć musimy pamiętać, że kilkulatek rzadko będzie uruchamiał te inne funkcje intencjonalnie. Jednak przecież urządzenia, o których mówimy, mają to do siebie, że nawet przypadkowe muśnięcie palcem w określoną ikonę otwiera zupełnie nowe światy. Niekiedy są to treści, przed którymi chcielibyśmy chronić nawet dorosłych. Tymczasem rodzice zdają się o tym nie wiedzieć albo nie chcą o tym myśleć.

Zobacz też: Jaki tablet dla dziecka

Dlaczego?

Sądzę, że dominują dwa powody. Na pierwszym miejscu postawiłabym wygodę. Młodych rodziców, jak nas wszystkich zresztą, cechuje dziś niedobór cierpliwości. Nie potrafią czekać, nie chcą zaakceptować faktu, że ważne cele osiąga się miesiącami albo latami. Najlepiej, by dziecko można było "wyłączyć" na chwilę, bo akurat teraz muszą zrobić coś, na co mają ochotę: np. przeczytać jakiś artykuł czy napisać sms-a. A dziecko po prostu im w tym przeszkadza. Najprostszym rozwiązaniem jest danie mu czegoś tak atrakcyjnego jak smartfon czy tablet.

Przeczytaj koniecznie: Życie bez sieci? Niemożliwe!

I nie zastanawiają się nad konsekwencjami?

Nie, ponieważ rodzice wciąż utożsamiają zagrożenie z tym, że dziecko może zostać rozjechane przez walec drogowy albo porwane przez odrażającego pedofila. Nie chcą myśleć o tym, że kilkulatek, który jest zaledwie metr od nich, może natknąć się na naprawdę niebezpieczne sytuacje.
To jest właśnie drugi powód – nikły stopień refleksji nad tym, jakie mogą być skutki różnych zachowań. Niekiedy brak tej świadomości bierze się stąd, że rodzice sami nie korzystają z różnych funkcji, jakie oferuje tablet czy smartfon. I nawet nie przyjdzie im do głowy, że może to zrobić kilkulatek. Choć – podkreślam raz jeszcze – przedszkolak rzadko kiedy (chyba że instruowany przez starszego kolegę czy brata) zrobi to w sposób zamierzony i świadomy. Ale może zrobić. I nie wolno o tym zapomnieć.

Porozmawiajmy więc o zagrożeniach związanych z treściami, na jakie przedszkolak może natrafić, bawiąc się np. tabletem...


I tu jedno ważne zastrzeżenie – zagrażających treści nie utożsamiałabym z seksem (a tak myśli wielu rodziców). Nie wiem, co ma gorszy wpływ na rozwój dziecka: czy to, że trafi ono na filmik pokazujący jak rozrywany jest chomiczek albo świnka morska (a takie treści także można znaleźć w sieci), czy to, że zobaczy przez przypadek akt seksualny. Tymczasem my boimy się bardzo tego drugiego, a nie zwracamy w ogóle uwagi, że te nasze kilkulatki żyją w domach, gdzie non stop włączony jest telewizor, na ekranie którego pokazuje się – choćby w programach informacyjnych – zło oraz akty agresji i przemocy wobec ludzi i zwierząt.

A inne zagrożenia? Jeśli wyeliminujemy ryzyko związane z dostępem do nieodpowiednich dla dziecka treści, to możemy uznać urządzenia mobilne za nieszkodliwe zabawki?  

No więc właśnie wcale nie. I to z kilku powodów. Po pierwsze, nie wiemy jeszcze wszystkiego o skutkach korzystania z urządzeń mobilnych dla naszego organizmu. Co i rusz docierają z różnych ośrodków badawczych alarmujące doniesienia, że jednak wystawianie się na przedłużone działanie specyficznego promieniowania elektromagnetycznego może nie być tak niewinne, jak się powszechnie sądzi. I nie da się wykluczyć, że jego negatywne skutki dla nas staną się widoczne dopiero za kilkadziesiąt lat. Dlatego warto zachować umiar w korzystaniu z urządzeń przenośnych
Po drugie, każdy wiek ma swoje potrzeby rozwojowe – w wieku przedszkolnym należy przede wszystkim doskonalić swoją motorykę. A to oznacza, że kilkulatek powinien biegać, wspinać się na trzepak, chodzić po krawężnikach, budować wieżę z klocków, stawiając precyzyjnie jeden na drugim, lepić z plasteliny czy masy solnej cudne figurki, wręczane potem w prezencie całej rodzinie...

115 rzeczy do zrobienia w wakacje 2022: szalone i kreatywne pomysły

Tablet dla dziecka
Fotolia
Wychowanie
Najpierw klocki, potem tablet! - radzi psycholog
Polscy studenci są mistrzami nowych technologii, wygrywają konkursy dla programistów w USA, konstruują najlepsze na świecie łaziki marsjańskie, dlatego niejeden rodzic zastanawia się, jak dziś ma wyglądać dzieciństwo maluchów doby IT. Czy smartfon i tablet to zabawki, od których może zależeć życiowy sukces, pytamy psycholożkę Aleksandrę Jasielską.

Całkiem małe dzieci, nawet niemowlęta, garną się do smartfonów rodziców. Czy to dobrze? Kiedyś w restauracji byłam świadkiem sytuacji, gdy malutkie dziecko, które nie było jeszcze w stanie samo utrzymać tabletu, przesuwało na ekranie ikony językiem. Jego rodzice nie mieli pomysłu, czym je zająć, i doszli do wniosku, że najłatwiej dać takie urządzenie. Jeżeli tablety czy smartfony mają zastępować opiekę rodzicielską, to jestem przeciw.  A jeśli jej nie zastępują? Warto sobie zadać pytanie, po co właściwie dajemy dziecku taki sprzęt. Jeśli dla rozrywki, to wydaje mi się, że maluchowi taka zabawka nie jest potrzebna. Ale jest taki obszar, który nazywamy edukacją medialną czy elektroniczną. Jeśli używanie smartfona czy tabletu przez dziecko podciągniemy pod taką formę edukacji, no to może tak. Elektronika jest wszędzie, więc taka edukacja jest potrzebna. Dzieci ze względu na wrodzoną ciekawość świata nie mają zahamowań w obsłudze nowoczesnych urządzeń  tak jak niektórzy seniorzy. Chcę jednak podkreślić, że maluchowi kontakt z nowymi technologiami nie jest absolutnie potrzebny. Zobacz też: Gry dla dzieci na tablet Ale maluchy do niego dążą. Co takiego widzą w tym sprzęcie? Kolorowe ekrany, na których coś się zmienia i przyciąga uwagę. W psychologii mamy pojęcie "afordancji" – zgodnie z nim, jeśli jakiś przedmiot jest dobrze zaprojektowany, to sprawia, że chcemy z niego korzystać. Sprzęty elektroniczne są właśnie tak pomyślane, żeby kusiły, przyciągały – oczywiście nie tylko dzieci, ale i dorosłych. A maluchom – jak wiemy – wystarczy, że zobaczą przycisk w windzie i już chcą go wciskać. Nic dziwnego, że intryguje je tak atrakcyjna rzecz jak smartfon . Dużą rolę odgrywa rodzic – czy się na to zgodzi, czy na to pozwoli.  Czytej też: W dyscyplinie czy bezstresowo - jak wybrać...

dziewczynka i tablet
fotolia.com
Wychowanie
Nie dawaj dziecku tabletu! Specjaliści ostrzegają przed zagrożeniami!
2-latek nie powinien oglądać telewizji ani korzystać z tabletu. W ostateczności, może spędzić przed ekranem max. 15 minut dziennie. Dłuższe korzystanie z nowych technologii przez małe dzieci zubaża mowę, może skutkować nadpobudliwością i spadkiem inteligencji!

p.p1 {margin: 0.0px 0.0px 0.0px 0.0px; font: 11.0px Helvetica; -webkit-text-stroke: #000000} p.p2 {margin: 0.0px 0.0px 0.0px 0.0px; font: 11.0px Helvetica; -webkit-text-stroke: #000000; min-height: 13.0px} span.s1 {font-kerning: none} Korzystanie z tabletów, komputerów, smartfonów czy oglądanie telewizji jest bardzo atrakcyjne dla dzieci. Jeżeli jako rodzic masz wątpliwości, czy na to pozwalać, to dobrze świadczy o tobie! Zdania psychologów na temat "dzieci a nowoczesne technologie" są podzielone, ale przeważają głosy, że do 2. roku życia dziecko nie powinno mieć z nimi styczności. Dla jego dobra. 2-latek korzysta z tabletu? Max. 15 minut dziennie! Logopeda Joanna Wędrychowska ostrzega , że dłuższe korzystanie z urządzeń elektronicznych przez dzieci może mieć fatalne skutki. Bezpieczny czas korzystania z tabletu czy oglądania bajek w telewizorze dla 2-latka to kwadrans dziennie: Malutkie dzieci, 2-latki nie powinny oglądać telewizji dłużej, niż 15 minut dziennie. Nie wiem, czy rodzice zdają sobie z tego sprawę. Jeżeli popatrzymy na bajki rzeczywiście dostosowane do wieku, to one właśnie tyle trwają. Natomiast bajki z internetu, Youtube’a trwają znacznie dłużej .  Dziecko nadpobudliwe, o ubogim słownictwie? To przez tablet! Zagrożeniem jest dla dzieci niezwykle łatwy dostęp do internetu i łatwość obsługi tabletów. Często dzieci radzą sobie z nimi lepiej, niż dorośli. Rodzic, który zostawia dziecku włączoną wybraną przez siebie bajkę nie może mieć pewności, że dziecko właśnie tę bajkę obejrzy. Przełączenie jej na coś innego to tylko jeden ruch palcem! W dodatku to tak wciąga! A skutki mogą być fatalne:  W mojej pracy bardzo łatwo mogę wyłowić dzieci komputerowe lub telewizyjne. Są to dzieci, które mają bardzo ubogie słownictwo, niechętnie się komunikują, bo są nastawione tylko na...

tablet, dziecko
fotolia
Wychowanie
Tablet i spółka - czy dzieci powinny korzystać z nowych technologii?
Coraz młodsze dzieci sięgają po nasze smartfony, tablety i komputery. I świetnie sobie z nimi radzą! Co robić? Pozwalać? Zabraniać im z nich korzystać? Zapytaliśmy o to psychologa.

Badania pokazują, że dwulatki , które nie potrafią jeszcze dobrze mówić, bez problemów radzą sobie z obsługą prostych aplikacji w smartfonie. Dwie trzecie małych Brytyjczyków (w Polsce jest pewnie podobnie) chętniej bawi się tabletem niż własnymi zabawkami. Przedmiotem, który kusi  dzieci bardziej niż piłka czy rowerek jest także komputer albo laptop . Czy dzieci w ogóle powinny korzystać z takich urządzeń? Zapytaliśmy o to dr Magdalenę Śniegulską , psycholożkę ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Beata Turska: Dzieci mają góry zabawek, a i tak wolą się bawić "zabawkami" rodziców. Pozwalać im na to? Dr Magdalena Śniegulska: Trudno odpowiedzieć na to pytanie, bo choć przeprowadzono mnóstwo badań, wciąż niewiele na ten temat wiemy.  Amerykańskie Towarzystwo Pediatryczne od lat wydaje oświadczenia, że nowoczesne urządzenia , np. gry dla dzieci na tablet są złem, jednak gdy przyjrzymy się, na jakiej podstawie wydaje te komunikaty, pojawiają się wątpliwości. Dlaczego tak trudno to zbadać? Nikt przecież nie sadza grupy dzieci przed komputerami i nie mówi: "Grajcie". Analizuje się głównie to, co deklarują rodzice, a potem sprawdza się, jak czas przy komputerze , tablecie czy komórce wpływa na rozwój ich dzieci. A przecież one są różne: jedne wpatrują się w ekran jak zahipnotyzowane, inne, owszem, interesują się komputerem , ale lubią też zabawę z rówieśnikami i inne aktywności. A więc kogo i czego tak naprawdę dotyczą te badania? Ich wyniki są zresztą bardzo różne. Pokazują także i to, że nowe technologie wspomagają niektóre funkcje, np. pomagają dziewczynkom rozwijać orientację przestrzenną, z czym wcześniej radziły sobie gorzej niż chłopcy. Przeczytaj także: Gry komputerowe poprawiają refleks dziecka Co w takim razie powinniśmy robić? Moim zdaniem zawsze warto być...

Nasze akcje
częste oddawanie moczu u dziecka
Zakupy
Szukasz najlepszego nocnika dla dziecka? Sprawdź nasz ranking!
Współpraca reklamowa
Kobieta czyta książkę
Zakupy
Tej książce ufają miliony rodziców! Czy masz ją na półce?
Współpraca reklamowa
łojotokowe zapalenie skóry
Pielęgnacja
Test zakończony sukcesem! 99% osób poleca te kosmetyki
Współpraca reklamowa
Polecamy
Porady
kiedy nie można odliczyć ulgi na dziecko
Aktualności
Kiedy nie można odliczyć ulgi na dziecko? Przepisy w 2023
Ewa Janczak-Cwil
rekrutacja do szkół podstawowych
Aktualności
Rekrutacja do szkoły podstawowej 2023: zasady, zapisy. Kiedy zaczyna się nabór?
Ewa Janczak-Cwil
przedszkole integracyjne
Edukacja
Przedszkole integracyjne: co to jest, dla kogo? Program
Magdalena Drab
Rekrutacja do szkół średnich: jak wygląda, ważne terminy, obliczanie punktów
Aktualności
Rekrutacja do szkół średnich: kiedy składa się papiery do liceum? Kalendarz 2023
Luiza Słuszniak
Ile może zarobić dziecko, żeby nie stracić ulgi
Prawo i finanse
Ile może zarobić dziecko, żeby nie stracić ulgi – aktualne przepisy
Ewa Janczak-Cwil
Wielki Post: co to jest, ile trwa, historia, symbole
Święta i uroczystości
Wielki Post: ile trwa, historia, symbole, jak się go obchodzi? Kiedy się zaczyna i kończy w 2023 roku?
Luiza Słuszniak
Dzień Wagarowicza
Czas wolny
Dzień wagarowicza 2023 – kiedy obchodzimy i jak go spędzić?
Dominika Bielas
Rekolekcje wielkopostne: co to jest, ile trwają, co mają na celu
Święta i uroczystości
Rekolekcje wielkopostne: co to jest, ile trwają, co mają na celu i czy są obowiązkowe
Luiza Słuszniak
pierwszy dzień wiosny
Czas wolny
Pierwszy dzień wiosny 2023 – kiedy wypada, jak się obchodzi? (tradycje i zwyczaje)
Ewa Janczak-Cwil
Czy alimenty wlicza się do dochodu
Prawo i finanse
Czy alimenty wlicza się do dochodu: czy liczą się do zasiłku rodzinnego i do kredytu?
Milena Oszczepalińska
Nabór elektroniczny do szkół i przedszkoli 2023
Uczeń
Nabór elektroniczny do szkół i przedszkoli 2023
Luiza Słuszniak
Pewniaki na egzamin ósmoklasisty z języka polskiego
Język polski
Pewniaki na egzaminie ósmoklasisty: co warto powtórzyć przed egzaminem z języka polskiego?
Luiza Słuszniak
AMR, schemat żywienia niemowląt
Dieta
Schemat żywienia niemowląt: aktualne zalecenia 2023
Magdalena Drab
olej z wiesiołka
Starania o dziecko
Olej z wiesiołka na płodność: czy pomaga zajść w ciążę?
Magdalena Drab
poród w szpitalu
Poród naturalny
Chwyt Kristellera – co to jest, jak wygląda, czym grozi i czy to legalne?
Luiza Słuszniak
Marzanna: co to jest i jak wygląda? Co symbolizuje obrzęd topienia marzanny?
Aktualności
Marzanna: jak wygląda, co symbolizuje topienie marzanny?
Luiza Słuszniak
Edukacja
Rodzaje przedszkoli: poznaj typy przedszkoli, by wiedzieć, które będzie najlepsze dla twojego dziecka
Luiza Słuszniak
Egzamin ósmoklasisty 2022  z języka polskiego. Zakres materiału
Uczeń
Egzamin ósmoklasisty 2023 z języka polskiego: co trzeba umieć, zakres materiału
Luiza Słuszniak