Wychowanie
Zbyt dużo zajęć dodatkowych dla przedszkolaków odbija się na ich zdrowiu
25 sierpnia 2014
Znana psycholog dziecięca przestrzega rodziców przed organizowaniem zbyt wielu zajęć dodatkowych dla przedszkolaków. Sprawdź dlaczego.
Chcesz, żeby twoje dziecko było wyjątkowo uzdolnione i wpadasz w szał wymyślania dla niego zajęć dodatkowych? Chciałabyś, żeby umiało tańczyć, grać na instrumentach, uczyło się języków, było uzdolnione plastycznie, uprawiało sporty… STOP! Powstrzymaj się i zastanów, czy aby na pewno jest to dobre dla twojego dziecka.
Znana psycholog dziecięca dr Aleksandra Piotrowska ostrzega rodziców przed organizowaniem dzieciom zbyt wielu obowiązków w postaci zajęć dodatkowych, na które dziecko ma chodzić po powrocie z przedszkola.
– Wielu rodziców dało sobie wmówić, że jeśli nie wożą swojego dziecka na osiem różnych zajęć w tygodniu albo na więcej, to nie są wystarczająco dobrymi rodzicami. To zaniedbują rozwój swojego dziecka. Naprawdę nie o to chodzi – mówi dr Aleksandra Piotrowska.
Jak nie przesadzić z ilością zajęć dodatkowych dla dzieci w wieku przedszkolnym?
Dla dziecka, które skończyło 3 lata można zacząć wybierać zajęcia dodatkowe, które odbywają się w grupie i dodatkowo pomagają zawierać nowe znajomości. Zajęcia powinny być dobrane do dziecka, na podstawie naszych obserwacji, tego co dziecko lubi robić i czym się interesuje. Warto pokazać mu kilka rodzajów zajęć i pozwolić, żeby samo wybrało te, które go interesują, a nie zapisywać na siłę, bo wtedy szybko się znudzi. I podstawowa zasada: nie mamy prawa złościć się i zmuszać dziecka do uczęszczania na zajęcia, jeśli nie ma na nie ochoty.
– Wielu współczesnych troskliwych rodziców wprawia mnie w stan przerażenia. Widzę, że powoli zamieniają dzieciństwo w coś takiego, co jest losem dzieci na przykład chińskich, koreańskich czy japońskich już od wielu lat. To są dzieci, które pracują w zdyscyplinowany sposób nad opanowaniem treści na przykład 14 godzin na dobę. Kończą zajęcia o 22, a zaczynają je o 8. Świat jakoś nie słyszy o wielu japońskich czy koreańskich noblistach. To nie daje takich rezultatów jak trzeba. Natomiast liczba depresji, liczba samobójstw wśród tych dzieciaków jest naprawdę przerażająca – tłumaczy dr Aleksandra Piotrowska.
Jak dziecko powinno spędzać czas po przyjściu z przedszkola?
Psycholog podkreśla olbrzymią rolę rodziców w rozwoju i edukacji dzieci. Zatem czas spędzony z rodzicami w domu, oczywiście ma na myśli aktywnie spędzony czas, więcej da naszym dzieciom niż kilka godzin dziennie na zorganizowanych zajęciach.
– To powinny być różnego rodzaju zabawy organizowane przez te osoby, dla których kontakt z dzieckiem jest bardzo ważny. Zatem po przyjściu z przedszkola dziecko powinno spędzać czas ze swoimi rodzicami. Nie tak, że rodzic robi za szofera rozwożącego dziecko na kolejne zajęcia. Tylko więcej korzyści dla rozwoju dziecka wyniknie z tego, jeśli ono razem z rodzicem spędzi pół godziny czy godzinę, stosując najrozmaitsze przedziwne techniki malarskie niż kółka plastycznego prowadzonego przez profesjonalnego artystę plastyka. Na taki profesjonalizm naprawdę przyjdzie czas potem – dodaje dr Aleksandra Piotrowska.
Jakie konsekwencje dla zdrowia dziecka ma zbyt wiele zajęć?
Czasami staramy się tak zorganizować czas dziecku, że nie ma ono chwili na zabawę i przyjemności. Po przyjściu z przedszkola wozimy go na jedne zajęcia, drugie i trzecie. Sami cieszymy się, że dajemy dziecku to co najlepsze i mamy poczucie, że w ten sposób jesteśmy dobrymi rodzicami. Jednak zbyt dużo zajęć może powodować u dziecka zmęczenie, problemy z koncentracją, apatię i niechęć do zabawy.
Psycholog dziecięcy Aleksandra Piotrowska ostrzega rodziców przed nadmiarem zajęć dodatkowych:
Źródło: Newseria.pl
Zobacz także: Jak uzdolnione jest twoje dziecko - TEST
