4-latek wypadł z okna. Przetransportowano go śmigłowcem do szpitala
W Turku (woj. wielkopolskie) 4-letni chłopiec wypadł z kuchennego okna. Jak mogło do tego dojść? To już kolejny taki wypadek w tym roku!
Przy ulicy Browarnej w Turku (woj. wielkopolskie), około godziny 8 rano, 4-latek wypadł z okna z drugiego piętra. Na miejsce od razu przybyło pogotowie, dwie jednostki policji i dwa zastępy straży pożarnej. Ze względu na stan chłopca, konieczne było natychmiastowe przewiezienie go do szpitala. Wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Chłopiec został przewieziony do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Nie wiadomo jeszcze, w jakim jest stanie i jak poważnych doznał obrażeń. Policjanci badają, w jakich okolicznościach doszło do tragedii. Wiadomo, że rodzice chłopca byli w domu w czasie wypadku. Nie byli pod wpływem alkoholu.
Po raz kolejny apelujemy: nie spuszczajcie waszych pociech z oczu! Niestety, czasem wystarczy na kilka sekund odwrócić wzrok, żeby doszło do tragedii...
Czytaj także:
- Matka nie wiedziała, że w restauracji jest kamera. To, co zrobiła, jest przerażające!
- Tragedia w Opolu. Pijani rodzice nie upilnowali dziecka
- Kiedy zostawić dziecko samo w domu
źródło: tvn24.pl