Sposobów na powiedzenie „będziesz tatą” jest wiele. Romantyczna kolacja z jednym dodatkowym nakryciem, wrzucenie do koszyka uroczych małych skarpetek podczas zakupów czy ukryty test ciążowy to tylko kilka z nich. W Internecie można znaleźć wiele filmów z oświadczynami podczas podróży samolotem. Lisa Sadiwnyk, zainspirowana takimi filmami, postanowiła powiedzieć mężowi o dziecku właśnie w taki sposób!

Reklama

Trafił pan jackpota

Lisa była wraz z mężem na wakacjach w Las Vegas, kiedy dowiedziała się, że jest w ciąży. Para długo starała się o dziecko, dlatego Lisa chciała, żeby Eric dowiedział się o ciąży w wyjątkowy sposób. Poprosiła załogę samolotu, aby jej w tym pomogła. Przygotowała kartkę, którą podała stewardessie wsiadając na pokład. Gdy wszyscy pasażerowie byli już na miejscach, odezwał się kapitan.
„Czy mogę prosić o uwagę? Mam wiadomość specjalną dla szczęśliwców, którzy wygrali coś tutaj, w Las Vegas” powiedział, po czym kontynuował. „Zwróćcie uwagę na miejsce 29E, znajdziecie tam Erica i jego żonę, Lisę. Cóż, Eric, może nie rozbiłeś banku w kasynie, ale i tak trafiłeś w dziesiątkę. Gratulacje, będziesz tatą!”. Na twarzy Erica widać zaskoczenie, zobaczcie same!


Co myślicie o takim sposobie wyznania mężowi, że zostanie tatą? To dobry pomysł czy lepiej powiedzieć to prosto w oczy, kiedy jesteście tylko w dwoje?

Reklama

Zobacz także: Czy jesteś w ciąży? Quiz

Reklama
Reklama
Reklama