Dyrekcja szpitala w Pszczynie podjęła decyzję: lekarze dyżurujący w czasie pobytu ciężarnej 30-latki zostali zawieszeni
30-letnia Izabela zmarła w szpitalu w Pszczynie. Z SMS-ów, które wysyłała rodzinie w czasie pobytu, wynika, że lekarze świadomie nie przerywali ciąży mimo ryzyka zakażenia sepsą. Dyrekcja szpitala wydała komunikat.
Ciężarna 30-latka z bezwodziem trafiła do szpitala w Pszczynie w 22. tygodniu ciąży. Lekarze wstrzymywali się z interwencją medyczną do czasu, gdy płód obumrze. Płód obumarł, jednak 30-latki nie udało się uratować – kobieta zmarła wskutek wstrząsu septycznego. Prokuratura bada, czy doszło do tzw. błędu medycznego. Dyrekcja szpitala, w którym zmarła kobieta, podjęła decyzję o zawieszeniu lekarzy, którzy pełnili dyżur w czasie jej pobytu.
Śmierć 30-latki w Pszczynie. Lekarze zawieszeni
Zamieszczamy całość oświadczenia, które zostało opublikowane na oficjalnej stronie Szpitala Powiatowego w Pszczynie:
„Dyrekcja Szpitala w Pszczynie bezpośrednio po tragicznym zdarzeniu przeprowadziła postępowanie wyjaśniające, przegląd procedur oraz sposobu działania oddziału. Na bieżąco i z najwyższą powagą weryfikuje również informacje pojawiające się w przestrzeni publicznej.
W związku z trwającym postępowaniem, 5 listopada podjęto decyzję o zawieszeniu realizacji kontraktów dwóch lekarzy, którzy pełnili dyżur w czasie pobytu Pacjentki w szpitalu. W chwili obecnej lekarze nie pełnią w placówce swoich obowiązków.
Szpital deklaruje pełną otwartość na współpracę z wszystkimi właściwymi organami podejmującymi działania kontrolne i wyjaśniające.
Raz jeszcze przekazujemy Rodzinie Zmarłej Pacjentki szczere wyrazy współczucia i żalu”.
Zobacz także:
- Śmierć ciężarnej w Pszczynie. Czy można było uniknąć tej tragedii?
- Lekarze wiedzieli o ryzyku. Matka zmarłej Izabeli ujawniła dramatyczne SMS-y od córki