W poniedziałek, 3 kwietnia, w Gorzowie Wielkopolskim doszło do dramatycznego wypadku. 5-letnia dziewczynka wypadła z balkonu na 6. piętrze.

Reklama

Dziecko wypadło z 6. piętra

Policja ustaliła, że 5-letnia dziewczynka bawiła się na balkonie z 3-letnim bratem. Prawdopodobnie chciała przejść z jednego balkonu na drugi i spadła. Nie wiadomo, gdzie w chwili wypadku była matka dzieci. Policjanci ustalili, że 23-letnia kobieta była nietrzeźwa, miała we krwi 0,8 promila alkoholu.

"5 minut wcześniej byłam na balkonie na papierosie. Widziałam, jak na innym balkonie bawiły się dzieci. Kilka minut później usłyszałam krzyk matki. Wtedy wyjrzałam przez balkon i zauważyłam białą czapeczkę" – powiedziała w rozmowie z TVN jedna z sąsiadek.

Dziewczynka walczy o życie w szpitalu. Ma liczne obrażania, jej stan jest bardzo ciężki. Przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej. "Jest podłączona do respiratora i wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. Póki co, nie można mówić o jakichkolwiek rokowaniach" – mówi rzecznik prasowy gorzowskiego szpitala Agnieszka Wiśniewska.

Trzymamy kciuki za 5-letnią dziewczynkę. Mamy nadzieję, że uda jej się wrócić do pełni sił. Apelujemy, uważajcie na wasze maluchy!

Zobacz także

Zobacz także: 2-latek wypadł z okna. Jak uniknąć tragedii? Sprawdź!

Reklama

Źródło: nowa.tv, tvn24.pl

Reklama
Reklama
Reklama