Chłopiec tonął na środku zatłoczonego basenu. Nikt nie zareagował!
To wstrząsające nagranie obiegło internet. Jak to się stało, że 5-latek zaczął tonąć? Gdzie byli jego rodzice i dlaczego nikt mu nie pomógł?
Nagranie, na którym 5-letni chłopiec tonie w basenie pełnym ludzi, obiegło świat. Chłopiec bezskutecznie próbuje wypłynąć na powierzchnię, jednak nikt nie zwraca na niego uwagi i nikt nie próbuje mu pomóc.
"Dziecko tonie po cichu..."
Chłopiec przez kilka minut walczył z żywiołem. Ludzie pływający wokół nie widzieli jego walki o życie. Jak podają zagraniczne i polskie media, matka chłopca była w tym czasie w saunie. Po kilku minutach chłopiec został wyciągnięty na brzeg basenu. Został reanimowany, a następnie przewieziono go do szpitala. Jego życiu i zdrowiu nic nie zagraża. Media podają, że matka chłopca została skazana na 4 miesiące więzienia w zawieszeniu. Musi również wypłacić dziecku odszkodowanie.
Zobaczcie nagranie. Uwaga, dla niektórych może być zbyt drastyczne!
Nie zostawiaj dziecka bez opieki!
Rodzic nigdy nie powinien zostawiać dziecka bez opieki, nawet jeśli na basenie czy nad jeziorem jest ratownik. Ratownik nie jest opiekunem dziecka i nie zawsze jest w stanie szybko zareagować. To rodzic powinien zadbać o to, by jego dziecko było bezpieczne i zminimalizować ryzyko zagrożenia!
Nie wiadomo, gdzie był ratownik, gdy 5-latek potrzebował jego pomocy. Nie powinniśmy jednak z góry zakładać, że to on nie wywiązał się ze swoich obowiązków. Nie możemy również oskarżać ludzi pływających wokół chłopca. Na nagraniu widzimy całą scenę z pewnej odległości – nie wiemy, dlaczego nikt nie był w stanie mu pomóc.
Kto według was ponosi winę za tę sytuację? Czy w ogóle można wskazać winnego? Czekamy na wasze komentarze!
Zobacz także: 5 zasad bezpiecznych kąpieli z dzieckiem
Źródło: dailymail.co.uk, gazeta.pl