Reklama

Zima to czas, kiedy kierowcy powinni zachować na drodze szczególną ostrożność. Śliska nawierzchnia i padający śnieg zmuszają do zdjęcia nogi z gazu i ostrożniejszej jazdy.

Reklama

Dobrze dobrany fotelik to podstawa!

Rodzice często zapominają, żeby przed zapięciem malucha w foteliku zdjąć mu kurtkę. Ta gruba zimowa kurtka uniemożliwia prawidłowe naciągnięcie pasów, przez co dziecko nie jest odpowiednio chronione podczas jazdy samochodem. Zobaczcie, co się dzieje z dzieckiem, które podczas wypadku ma założoną kurtkę. Przerażające, prawda? Najważniejszy jest jednak wybór fotelika. Potwierdza to historia Kaylee, której udało się uniknąć tragedii.

Kaylee Barrett odwoziła do przedszkola synka, 5-letniego Koltona. W samochodzie był również jego młodszy brat, 2-letni Hunter. Samochód Kaylee wpadł w poślizg. Aby uniknąć zderzenia z innym samochodem, Kaylee skręciła i uderzyła w drzewo. Fotelik, w którym siedział Hunter, przejął siłę uderzenia i uratował życie 2-latka. Chłopiec złamał kość udową, jednak to złamanie to nic w porównaniu z tragedią, do jakiej mogłoby dojść, gdyby fotelik nie był dobrze przymocowany albo pasy nie byłyby prawidłowo zapięte.

Zobacz także: Przodem czy tyłem do kierunku jazdy? Poznaj wyniki testów!

Zobaczcie zdjęcia, które Kaylee opublikowała na Facebooku:

Chociaż do wypadku doszło zimą zeszłego roku, przypominamy wam tę historię, aby was ostrzec. Nic tak dobrze nie działa na wyobraźnię, jak obrazy. Zdjęcia samochodu Kaylee są przerażające, ale uświadamiają nam, że bezpieczeństwo dzieci jest w naszych rękach!

Czy macie pewność, że wasze dzieci są bezpieczne podczas jazdy samochodem?

Czytaj także: Niedobrany fotelik i źle zapięte pasy doprowadziły do tragedii

Reklama

Źródło: popsugar.com

Reklama
Reklama
Reklama