Krupa pozuje w bikini i zdradza termin porodu, a także... imię dla maluszka

Joanna Krupa chętnie pokazuje, jak zmienia się jej ciało z każdym kolejnym tygodniem. Bez wątpienia celebrytka nie tylko świetnie wygląda, ale i świetnie się czuje w swoim ciele. Właśnie umieściła zdjęcie sprzed kilku tygodni, na którym co prawda brzuszka nie widać, ale fanki są zachwycone.

Choć na dworze zimno i tym możesz wyglądać na pływalni tak wakacyjne jak jurorka "Top Model". Na basen warto wybrać się, nawet jeśli nie umiesz pływać. Ruch w wodzie poprawia krążenie, zmniejsza obrzęki, wzmacnia mięśnie, modeluje sylwetkę. I jest świetnym pomysłem nie tylko dla ciężarnej. Joasia zdecydowała się na przepiękne bikini.

Poród tuż tuż

Krupa już nie raz wyznawała, że poród bardzo ją stresuje. Przede wszystkim obawia się bólu i nawet rozważała cesarskie cięcie, by tego uniknąć. Lekarz jednak ją przekonał, że poród naturalny będzie najlepszym rozwiązaniem. Dużym wsparciem dla celebrytki będzie jej mąż, Douglas Nunes, który będzie obecny podczas porodu. Krupa w Dzień Dobry TVN zdradziła, że ma termin na 4 listopada. Okazuje się także, że już wybrała imiona dla córeczki - Sofía Grace. Asia przyznała jednak, że jeszcze pertraktuje z mężem, który nie jest przekonany do tego pomysłu. A Wam podobają się te imiona?

Źródło: radiozet.pl, Dzień dobry TVN, Instagram