W Berlinie na odrę zmarł chłopiec. Czy wirus odry przyjdzie do Polski?
W szpitalu w Berlinie na odrę zmarł półtoraroczny chłopiec, a około 600 innych osób jest zarażonych tym wirusem. Fala zachorowań na odrę coraz bardziej się rozprzestrzenia. Czy dotrze do Polski?
Wczoraj dotarła do nas informacja o pierwszym śmiertelnym przypadku odry w Berlinie. Zmarł 1,5-roczny chłopiec, który przebywał w szpitalu zakaźnym. Na razie nie wiadomo, jak mogło dojść do zakażenia wirusem odry.
Od października 2014 do wczorajszego dnia (23 lutego 2015) w stolicy Niemiec zanotowano 574 przypadki zachorowań na odrę, a w samym styczniu było ich ponad 250. Według Instytutu Chorób Zakaźnych im. Roberta Kocha (RKI), tak rekordowej liczby zakażeń nie było od 2001 roku.
Pierwsze zachorowania odnotowano w środowisku imigrantów z Bośni, Hercegowiny i Serbii, którzy w latach 90-tych nie byli rutynowo szczepieni. W Berlinie szybko odra przeniosła się na społeczeństwo spoza tej grupy.
Niemieccy lekarze obecną sytuację tłumaczą faktem, że coraz mniej dzieci poddawanych jest szczepieniom i rozważają wprowadzenie szczepień obowiązkowych.
Federalny minister zdrowia Hermann Groehe ostro krytykuje przeciwników szczepień, mówiąc: "Zupełnie irracjonalny strach przed szczepieniami jest brakiem odpowiedzialności. Kto odmawia swojemu dziecku ochrony przez szczepienie naraża zdrowie i życie nie tylko swojego dziecka, ale także zagraża innym, a to może doprowadzić do poważnego uszczerbku na zdrowiu."
Nie ma żadnych przesłanek wskazujący na związek przyczynowo-skutkowy
W społeczeństwie panuje przekonanie, że kombinacja szczepień przeciwko odrze, różyczce i śwince może wywoływać autyzm. I chociaż brytyjski naukowiec, który opublikował te badania w 1998 roku szybko się z nich wycofał, to jego teoria mocno zakorzeniła się w społeczeństwie i mimo apeli lekarzy, zagorzali przeciwnicy szczepień nie chcą odpuścić. Jak twierdzi dr Paweł Grzesiowski, pediatra, immunolog, ekspert do spraw szczepień: - Nie ma żadnych przesłanek wskazujących na związek przyczynowo-skutkowy między autyzmem a szczepieniami.
Zobacz cały artykuł: Czy szczepienia wywołują autyzm
Jak można zarazić się odrą?
Do zakażenia odrą dochodzi głównie drogą kropelkową. Wirusy odry dostają się do organizmu przez usta, nos i spojówki, gdzie namnażają się a następnie przedostają się do innych organów.
Okres wylęgania wynosi dwa tygodnie, po których można zauważyć pierwsze ogólne objawy: katar, kaszel i gorączka. Po kolejnych 2-4 dniach pojawia się grudkowo-plamista wysypka, najpierw na twarzy i za uszami, potem na brzuchu, plecach, rękach i nogach.
Zobacz także
Śmierć półtorarocznego chłopca jest przykładem poważnych konsekwencji, jakie niesie za sobą wirus odry. To choroba zakaźna, która może spowodować nieodwracalne szkody w organizmie. Odra może wywołać ciężkie zapalenie płuc czy groźne zapalenie opon mózgowych, co w konsekwencji może doprowadzić do trwałych uszkodzeń mózgu. A najpoważniejszą konsekwencją choroby jest śmierć.
Polecamy: Dlaczego szczepienie przeciw odrze jest obowiązkowe