Rawicz: Matka znęcała się nad 10-miesięczną córką i 2,5-letnim synem
Decyzją Prokuratury Rejonowej w Rawiczu kobieta ma zakaz zbliżania się do własnych dzieci. 22-latka przyznała, że uderzyła dziecko ręką w twarz. Prawda jest jednak znacznie bardziej dramatyczna.
W poniedziałek pracownica opieki społecznej podczas rutynowej wizyty u jednej z rodzin zauważyła u 10-miesięcznej dziewczynki siniaki na głowie. Matka dziecka miała przyznać, że "uderzyła dziecko ręką w twarz". Do maluszka wezwano pogotowie, a o całej sprawie zawiadomiono policję.
To nie był pierwszy raz
Gdy matka bez oporów wyznała, że uderzyła dziecko, natychmiast pracowniczka MOPS-u zareagowała. Niemowlę trafiło do szpitala, gdzie zostało przebadane. Dziewczynka miała na główce zaczerwienienia i siniaki. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że wobec dziecka stosowana była przemoc fizyczna, kobieta także znęcała się nad 2,5-letnim synkiem. 22-latka została zatrzymana i już usłyszała zarzut znęcania się nad dwójką dzieci: fizycznego nad córką i psychicznego nad synem. Decyzją Prokuratury Rejonowej w Rawiczu matka ma zakaz zbliżania się do dzieci. Kobiecie grozi kara do 5 lat więzienia.
Przemoc to nie tylko bicie
Tolerancja dla przemocy za ścianą maleje. Sąsiedzi częściej wzywają policję, kiedy podejrzewają, że komuś obok dzieje się krzywda. Jednak, jak wynika z policyjnych statystyk, liczba interwencji w ramach "Niebieskiej karty" rośnie. I nie tylko o przemoc fizyczną chodzi. Małe dzieci coraz częściej doświadczają przemocy psychicznej w szkole czy przedszkolu, a nawet w domu. Niestety często znaki świadczące o przemocy psychicznej, są ignorowane przez otoczenie.
Dzieciństwo to okres, w którym dziecko powinno mieć zapewnione poczucie bezpieczeństwa, które niezbędne jest do prawidłowego i zrównoważonego rozwoju. Przemoc psychiczna burzy poczucie własnej wartości i wpływa na relacje z innymi. Istotny jest fakt, że problem nie znika w chwili ustania przemocy, ofiary borykają się z konsekwencjami przez całe życie.
Reaguj. Masz prawo!
Pamiętaj, że możesz być jedyną osobą, która zauważyła, że dziecko potrzebuje pomocy! Twoja reakcja jest bardzo ważna! Jeżeli podejrzewasz, że ktoś krzywdzi dziecko, koniecznie z kimś porozmawiaj o sytuacji, która budzi twoją wątpliwość. Co możesz jeszcze zrobić?
- poinformuj dziecko o numerze bezpłatnego Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111,
- powiadom ośrodek pomocy społecznej,
- napisz wiadomość na adres: opiekun@fdds.pl,
- możesz powiadomić policję lub prokuraturę,
- możesz także wysłać do sądu rodzinnego – nawet anonimowe – pismo z opisem sytuacji.
Czy reagujesz na przemoc w swoim otoczeniu? Napisz w komentarzu.
Źródło: tvn24.pl
Zobacz także:
- Bicie dzieci uczy … - film
- Jeśli nie klaps, to co? 6 pytań o bicie dzieci
- Twoje dziecko może być narażone na cyberprzemoc