Mama
5 zasad zimowej pielęgnacji
02 stycznia 2009
Ochrona skóry przed zimnem to prawdziwa misja specjalna, do której trzeba się odpowiednio przygotować. Oto kilka zasad, które pozwolą twojej cerze przetrwać chłody bez uszczerbku.
Zima to dla naszej skóry prawdziwa szkoła przetrwania. Mróz, ostry wiatr, wilgoć źle wpływają na jej kondycję i wysuszają bardziej niż letnie słońce. To dlatego, że niska temperatura zmniejsza aktywność gruczołów łojowych i niszczy ochronny płaszcz lipidowy na powierzchni skóry. W dodatku przebywanie w suchych, przegrzanych pomieszczeniach sprawia, że skóra staje się szorstka, sucha, podrażniona. Jak się przed tym bronić? Przeczytaj!
Wybierz krem
Preparat na chłodne dni trzeba dobierać do rodzaju cery. Tłusta, mieszana i normalna całkiem nieźle radzą sobie z chłodem, ponieważ mają naturalną barierę ochronną w postaci warstewki wytwarzanego sebum. Dlatego zimą wystarcza im krem nawilżający w postaci lekkiej emulsji. Ale do cery suchej, odwodnionej, podrażnionej koniecznie wybierz krem tłusty lub półtłusty.
→ Warto wziąć jednak pod uwagę także ilość czasu spędzanego na zewnątrz. Jeśli kontakt z zimnym powietrzem ogranicza się do przejścia z samochodu do budynku, bez obaw można stosować dotychczasowy krem nawilżający.
→ Jeśli zima jest wyjątkowo sroga, warto sprawdzić, czy wybrany krem nadaje się na mróz. Włóż go na pół godziny do zamrażalnika i sprawdź, czy nie zmieni konsystencji. Jeśli wytrącą się z niego kryształki wody, poszukaj innego.
→ Wyjeżdżając na urlop w góry, zaopatrz się w tłusty lub półtłusty krem z wysokim filtrem minimum SPF 20 (często na opakowaniu umieszczony jest napis: dla narciarzy). Podczas zjazdu na nartach z prędkością ok. 20 km na godzinę w temperaturze -10 stopni C działanie mrozu jest dwukrotnie większe. Szczególnie starannie posmaruj nos, policzki i uszy. Zrezygnuj z kolczyków i klipsów, które mogą powodować odmrożenie uszu.
Nasz rada: Krem nakładaj 20 minut przed wyjściem na dwór, aby substancje ochronne i filtry zdążyły się uaktywnić.
Zrób trwały makijaż
Podkład i warstewka sypkiego pudru tworzą na skórze rodzaj pierzynki i stanowią dodatkowe zabezpieczenie przed zimnem. Zaczerwienienia i rozszerzone naczynka można zamaskować zielonym korektorem.
Nasza rada: Mascarę zmień koniecznie na wodoodporną. Dzięki temu podczas śnieżycy czy deszczu nie upodobnisz się do misia pandy.
Nawilżaj usta
Zimą staraj się nie oblizywać warg, bo w ten sposób przyspieszasz ich pierzchnięcie. Do ochrony delikatnej skóry stosuj sztyfty ochronne, które mają w składzie glicerynę lub wazelinę (nie dopuszczają do wysychania naskórka). O tej porze roku lepiej unikać szminek o przedłużonej trwałości. Są one ubogie w składniki natłuszczające i częste ich stosowanie może powodować wysuszenie ust. Bezpieczniejsze będą nawilżające pomadki i błyszczyki.
Nasza rada: Gdy wargi popękają, nie obgryzaj sterczących skórek i nie zrywaj ich pacami, bo powstaną piekące ramki. Posmaruj usta miodem albo wazeliną i zaczekaj, aż naskórek się zregeneruje.
Pamiętaj o dłoniach
Od jesieni trzeba dbać o nie szczególnie troskliwie. Ich skóra jest niemal pozbawiona gruczołów łojowych, nie potrafi się więc bronić przed wiatrem i mrozem.
→ Obowiązkowo po każdym myciu natłuszczaj je dobrym odżywczym kremem.
→ Odmrożeń unikniesz, stosując kremy ochronne i nosząc rękawiczki (nie mogą być ciasne, bo będą hamować krążenie krwi). To bardzo ważne, bo uszkodzona przez mróz skóra piecze i swędzi, a te objawy powracają co roku wraz z nadejściem pierwszych chłodów.
Nasza rada: Przemarznięte, podrażnione dłonie ukoi maska z płatków owsianych. Szklankę płatków zalej szklanką gorącego tłustego mleka. Gdy wystygnie, nałóż na dłonie na pół godziny. Umyj, posmaruj kremem.
Zadbaj o ciało
Gdy twoja skóra sprawia dużo kłopotów: łuszczy się, swędzi, łatwo ulega podrażnieniom, przede wszystkim unikaj gorących kąpieli. Zimą uwielbiamy je wszyscy, ale niestety szkodzą skórze. Gorąca woda uszkadza ochronną warstewkę i ją przesusza. Dopuszczalna temperatura to 36–37 stopni C, a kąpiel nie powinna przekraczać 20 minut.
→ Po każdym myciu smaruj skórę gęstym regenerującym balsamem.
→ Nawilżaj powietrze. Wieszaj na kaloryferach kamionki z wodą lub zmoczone ręczniki. Dobrym pomysłem jest elektryczny nawilżacz powietrza.
Nasza rada: Skóra zamknięta w czterech ścianach traci ładny koloryt. Energizujący masaż pobudzi ją do życia. Poświęcić na niego 5 minut dziennie. Aplikując wieczorem balsam, energicznie głaszcz, ugniataj lub szczyp skórę.
Pokonaj sezonowe kłopoty z włosami
Zimą pogarsza się także kondycja naszych włosów. Suche powietrze z grzejników, ocieranie ich czapką, szalikiem, golfami sprawia,
że włosy stają się szorstkie, suche, trudno je rozczesać.
• Gdy są suche i matowe. Po każdym myciu nakładaj odżywkę do suchych włosów, a raz w tygodniu maskę na 15 min. Wspaniały efekt daje owinięcie głowy folią i przykrycie jej ręcznikiem. Ciepło sprawia, że składniki odżywcze z łatwością wnikają
w strukturę włosów.
• Gdy się przetłuszczają. Sięgnij po ziołowe szampony przeznaczone do częstego mycia. Unikaj tłustych odżywek oraz żelu i wosku do stylizacji.
Nie susz włosów gorącym strumieniem powietrza.
• Gdy się elektryzują. Do czesania kup szczotkę z naturalnego włosia o działaniu antystatycznym.
• Gdy pojawia się łupież. Stosuj szampony z substancjami przeciwgrzybicznymi (Nizoral, Nizoxin). Dietę wzbogać w produkty zawierające biotynę (wzmacnia barierę ochronną skóry. Biotyny szukaj np. w wątróbce, mleku.
