Czy poród musi boleć?
Nie, poród nie musi boleć! Czy twój lekarz powiedział ci o tym? Pewnie nawet go o to nie pytałaś. Bo przecież wszyscy mówią, że poród musi boleć. No tak, ale ty wiesz, że tego nie wytrzymasz! Co robić? Poproś o znieczulenie.
Ból jest potrzebny, bo uruchamia mechanizm hormonalny, który odpowiada za prawidłowy przebieg porodu. Podpowiada też, jaką pozycję przyjąć i jak w tym czasie oddychać. To wszystko prawda. Jednak prawdą jest i to, że ból może spowolnić akcję porodową.
Co wiemy o bólu? To, że nie ma jednej oceny jego nasilenia – inaczej ty postrzegasz swój ból, a inaczej osoba postronna (zwykle uważa za mniej silny). To, że każdy ma inny próg wrażliwości. Kobiety odczuwają go mocniej niż mężczyźni, a intensywność odczuwania zależy także od samopoczucia, stanu ducha. Dlatego każdy poród jest inny i każda kobieta inaczej odczuwa ból.
Kiedy znieczulenie porodu?
Czy na samą myśl o bólu paraliżuje cię strach? Boisz się, że będzie tak dojmujący, że zamiast zbliżyć cię do narodzin dziecka, utrudni twoje starania? Nie musisz cierpieć. Znieczulenie nie szkodzi dziecku, wręcz jest korzystne dla niego i dla ciebie. Dzidziuś przychodzi na świat w lepszej kondycji, a ty niewyczerpana bólem chętniej wyciągniesz ręce po maluszka i szybko przystawisz go do piersi.
O tym, czy zastosować znieczulenie, w niektórych wypadkach decyduje lekarz, zwłaszcza jeśli:
masz wadę serca, astmę oskrzelową, padaczkę, chorobę nerek, cukrzycę,
cierpisz na poważne problemy ze wzrokiem (i silny ból przynosi ryzyko odklejenia się siatkówki),
leczysz się na nadciśnienie tętnicze,
podczas badania USG okazało się, że spodziewasz się dwójki, trójki dzieci, albo gdy maluch ułożył się nieprawidłowo,
jest to poród przedwczesny.
UWAGA! Nie skorzystasz ze znieczulenia, jeśli masz zaburzenia krzepliwości krwi (np. hemofilię) albo infekcje skóry w okolicy, w której lekarz powinien wkłuć cewkę.
Sprawdź, jak wygląda sala porodowa
Jeśli zdecydowałaś skorzystać ze znieczulenia w czasie porodu, powiedz o tym...