Reklama

Aktorka dowiedziała się, że spodziewa się dziecka, na planie dramatu „Australia”. W tym samym czasie co ona w ciążę zaszło sześć innych kobiet pracujących nad filmem. „Wierzę, że to zasługa wody, w której pływałyśmy. Nie bez przyczyny wodospady miasteczka Kununurra nazwa się wodami płodności”, śmieje się Nicole.

Reklama

Fani Nicole Kidman (41 l.) długo czekali na chwilę, kiedy zobaczą jej maleńką córeczkę. Aktorka odrzuciła wartą milion dolarów propozycję wzięcia udziału w sesji fotograficznej z Sunday Rose, ukrywała ją też przed paparazzi. Kiedy przyjechała do Londynu, gdzie kręci zdjęcia do musicalu „Nine”, najpierw nosiła małą w specjalnej chuście. Nagrania odbywają się w słynnym studiu Beatlesów na Abbey Road. „Kiedy śpiewam, Sunday jest dla mnie natchnieniem”, mówi Kidman.

Potem jednak, jak sama przyznaje, Nicole poczuła się zmęczona zabawą w kotka i myszkę z fotoreporterami i postanowiła wreszcie pokazać światu trzymiesięczą Sunday! Zdradziła także, że wybrała dziewczynce narzeczonego. Jest nim dwuletni synek jej serdecznego przyjaciela Russela Crowe’a – Tennyson. „Głęboko wierzę w zaaranżowane małżeństwa”, powiedziała Kidman. Jak na tak nowoczesną kobietę, to dość staroświeckie podejście do sprawy…

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama