Są takie sytuacje w przedszkolu, kiedy dzieci czują się niekochane
Co czuje dziecko, które codziennie czeka na rodziców w pustym przedszkolu? Co sobie myśli, gdy nikt bliski nie przychodzi na przedstawienie albo gdy przyprowadza się je na zajęcia z gorączką? Rozmowa z psychologiem dziecięcym.
O odbieraniu dziecka z przedszkola i innych problemach spowodowanych czasem pracy rodzica, brakiem możliwości wcześniejszego wyjścia do domu, czy wzięcia dnia wolnego, rozmawiamy z psychologiem dziecięcym, Beatą Płażewską .
Wszyscy koledzy poszli już do domu, nauczycielka robi, co może, by ukryć zniecierpliwienie… Jak się czuje dziecko, którego kolejny raz nikt w porę nie odebrał z przedszkola?
– Bardzo niepewnie. Jest smutne, boi się, nie wie, co się dzieje i co będzie dalej. Czy mama albo tata w końcu przyjdą? Jeśli takie sytuacje zdarzają się często, może czuć się nieważne, pozostawione samemu sobie, słabe, zagubione. Może uważać, że jego świat nie jest bezpieczny i przewidywalny. „Po inne dzieci przychodzą rodzice na czas, a po mnie nie. Może coś ze mną nie tak?” – myśli.
Dziecko bierze winę na siebie?
– Może tak być. Dzieci są egocentrykami, wszystko odbierają osobiście. Także winy szukają w sobie , choć mogą też czuć złość na rodziców, którą będą rozładowywać, gdy znów poczują się bezpieczne.
Czy brak poczucia bezpieczeństwa może wpłynąć na rozwój dziecka?
– Tak. Trudno myśleć o szlaczkach czy literkach, gdy człowiek nie czuje się bezpiecznie. Zamiast się zastanawiać, czy literka B ma brzuszki z przodu, czy z tyłu, przedszkolak myśli o tym, czy mama przyjdzie na czas. Ta niepewność może też odbić się na zachowaniu dziecka . Kilkulatek może stać się płaczliwy, może rozpaczliwie bronić się przed zostaniem w przedszkolu , rozrabiać, obrażać się. Bywa różnie. Taka sytuacja u jednych dzieci może powodować lęk, u innych złość.
Ale przecież spóźnienie może się zdarzyć każdemu rodzicowi. Wiadomo, jak to jest: w pracy przedłuża się narada, są korki…
– To prawda, ale kilkulatek tego wszystkiego nie rozumie. Jeśli wiemy, że możemy się spóźnić, powinniśmy go uprzedzić . Jeśli usłyszy:...