Już w kwietniu ma przyjść na świat trzeci potomek Kate i Williama. Plotkarskie media spekulują nawet, że to są bliźnięta, czego Pałac oficjalnie nie potwierdził. Za to kilka dni temu, podczas ceremonii rozdania nagród Centrepoint Awards w Pałacu Kensington, Książę William był wylewny w temacie dotyczącym rodzicielstwa i szczerze wyznał, co czuje oczekując na trzecie dziecko oraz jak sprawdza się w roli ojca.

Reklama

"Nasze trzecie dziecko ma urodzić się w kwietniu, więc śpię tyle, ile mogę." - powiedział bez zbędnej kokieterii. Każdy rodzic wie, że to podstawowa sprawa w dobrym rodzicielstwie - trzeba być wyspanym na zapas, o ile to tylko możliwe. Później już nie da się odespać niedoborów.

Dalej Książę nadal trochę narzekał: "Z dwójką jest w porządku, nie wiem, jak sobie poradzę z trojgiem dzieci. Będę stale zmęczony". Jak sobie radzi z rolą taty - o tym mówi też zupełnie wprost: "Istnieją cudowne wzloty, ale i cudowne upadki. To było dla mnie osobiście trudne wyzwanie. Czasami zdarzało mi się borykać z problemami - zmiana z samotnego, niezależnego mężczyzny w męża i posiadanie dzieci to coś co zmienia życie".

Kate i William - para książęca
ONS.pl

fot. ONS.pl

Na szczęście Książę William zawsze też podkreśla przy tym ogromną rolę Kate: "Mam szczęście, że otrzymałem wsparcie od Catherine. Jest niesamowitą matką i fantastyczną żoną. Bardzo kocham moje dzieci, ich posiadanie sprawiło, że wiele się nauczyłem o sobie i o rodzinie".

Zobacz także

Jak wam się podoba to wyznanie taty Williama?

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama