
Szczegóły porodu Anny Lewandowskiej: jej mama zdradziła, jak przebiegały narodziny Laury!
Bardzo krótki poród
Malutka przyszła na świat w jednej z monachijskich klinik, co wynika z faktu, że cała rodzina mieszka obecnie w Niemczech w związku z obowiązkami zawodowymi Roberta Lewandowskiego w Bundeslidze.Dziewczynka urodziła się w tempie ekspresowym. Jak mówi szczęśliwa babcia, rano dostała wiadomość, że poród się rozpoczął, a już 40 minut później wnuczka była na świecie.
„Rano, gdy się obudziłam dostałam SMS-a, że Ania zaczęła rodzić. I 40 minut później pojawiła się na świecie Laura" – relacjonowała Maria Stachurska w wywiadzie dla PAP Life.
Babcia miała proroczy sen
Pani Maria zdradziła też, że w nocy miała sen, w którym trzymała w ramionach noworodka. Mama Anny uznała to za znak narodzin drugiej wnuczki. Nie myliła się.Wszystko poszło bardzo sprawnie i bez żadnych komplikacji. Jak informuje dziennik „Fakt": „mama i dziecko czują się dobrze, a Robert nie posiada się ze szczęścia i jest bardzo rozentuzjazmowany".
Laura ma świetny apetyt
„Malutka ma świetny apetyt, nie daje się oderwać od piersi" – powiedzieć Maria Stachurska. Dumna babcia zdradziła też, że ostatnie dni przed porodem nie były dla niej łatwe. Obawiała się, że Annę Lewandowską czeka trudny poród – tak było w przypadku narodzin małej Klary w 2017 roku (trenerka straciła podczas porodu dużo krwi). Okazało się, że tym razem wszystko odbyło się bez komplikacji.Dlaczego Laura?
Babcia zdradziła także szczegóły, skąd wziął się pomysł na imię dla drugiej wnuczki.Jak wyjaśniła pani Maria, Laura od początku przypadła rodzicom do gustu. Przez chwilę rozpatrywali inne imiona, ale wrócili do swojego pierwotnego pomysłu. Uczynili to również ze względu na starszą córkę.
„Zostali jednak przy tym pierwszym wyborze ze względu na Klarę. Ona czekała na Laurę, już się z tym imieniem oswoiła, bardzo się jej ono podobało, witała i żegnała siostrzyczkę tym imieniem. Poza tym Klara i Laura to imiona, które pięknie ze sobą współgrają" – dodała Maria Stachurska.
My też tak uważamy i jeszcze raz bardzo gratulujemy całej rodzinie przyjścia na świat córeczki!
Źródło: fakt.pl, onet.pl
Zobacz także: