Aborcja - strona 2

Sejm właśnie rozpatruje projekt zmian w kodeksie karnym. Autorem projektu jest Fundacja Pro-Prawo do Życia. Jej członkowie chcą bezwzględnego zakazu przerywania ciąży.

Aktorka, którą bardzo poruszyła śmierć 30-latki, postanowiła w mediach społecznościowych wyrazić swoje oburzenie.

W ciągu ostatnich dni w mediach pojawiły się informacje o śmierci ciężarnej kobiety. Czy można było jej uniknąć? Czy śmierć pacjentki ma związek z zaostrzeniem prawa aborcyjnego w Polsce? Padają mocne słowa ze strony polityków.

Szpital w Pszczynie zajął oficjalne stanowisko w sprawie tragicznej śmierci ciężarnej kobiety. W oświadczeniu możemy przeczytać między innymi, że „wszys­tkie decyzje lekarskie zostały pod­jęte z uwzględ­nie­niem obow­iązu­ją­cych w Polsce przepisów prawa i stan­dardów postępowania”.

W mediach społecznościowych radczyni prawna Jolanta Budzowska opisała przypadek ciężarnej kobiety, która zmarła podczas pobytu w szpitalu. Lekarze czekali z interwencją na obumarcie płodu. Gdy to nastąpiło, zmarła też matka. Aktualnie sprawą zajmuje się prokuratura. Komunikat w sprawie wydała także rodzina zmarłej.

11-letnia Boliwijka została zgwałcona przez przyrodniego dziadka – ojca swojego ojczyma. Gdy rodzina dowiedziała się, że dziewczynka jest w ciąży, początkowo wyraziła zgodę na aborcję, jednak ostatecznie zmieniła zdanie.

Do Sejmu wpłynął projekt zmian w kodeksie karnym złożony przez Fundację Pro-Prawo do życia. Jej członkowie chcą całkowicie zdelegalizować aborcję i karać kobiety, które ją zrobiły, jak za zabójstwo.

Daria Sudnisznikowa informowała niedawno o tym, że spodziewa się drugiego dziecka. Teraz 15-latka przyznała, że była zmuszona przerwać ciążę ze względu na pogarszający się stan zdrowia.

Billboardy prorodzinne i przeciwko aborcji są już w całej Polsce. Kampanie prowadzone przez Fundację Nasze Dzieci Kornice kosztują miliony złotych, a przecież te pieniądze można by wydać na realną pomoc dla potrzebujących dzieci: dożywienie, pomoc psychologiczną, wózki inwalidzkie.

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk zastanawia się, w jaki sposób należy karać kobiety, które miały aborcję. Działaczka pro-life jest zdania, że takie kobiety nie są poddawane wystarczającej odpowiedzialności prawnej i sugeruje, że powinno się to zmienić. W jej słowach na próżno szukać jakiejkolwiek kobiecej solidarności.

Michał Żebrowski opublikował na swoim profilu zdjęcie swojej żony przebywającej w szpitalu z małym dzieckiem. Zdjęcie opatrzył ważnym apelem.

Jak podaje Wyborcza.pl, rząd przygotowuje pakiet przepisów, które mają ułatwić matkom nową rzeczywistość po ogłoszeniu wyroku TK.

Trybunał Konstytucyjny opublikował w środę (27.01.2021) uzasadnienie dla swojego wyroku ws. aborcji eugenicznej, który kilka miesięcy temu wywołał falę protestów w całym kraju. Rząd postanowił NIEZWŁOCZNIE opublikować wyrok w Dzienniku Ustaw. Zrobił to w nocy. Od teraz przerwanie ciąży z podejrzeniem ciężkiej choroby lub ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu jest przestępstwem.

Na przestrzeni niespełna dwóch lat wzrosła liczba osób, które popierają prawo do przerwania ciąży do 12. tygodnia. Sondaż przeprowadził Ipsos.  

Dawna aktorka, a dziś posłanka z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, powiedziała, że postulaty protestujących nie odzwierciedlają żądań większości kobiet w Polsce. Zarzuciła także opozycji nawoływanie do protestów w dobie pandemii.

Trwające już od dwóch tygodni protesty antyrządowe zapoczątkowane przez wyrok TK nie ustają. Chociaż większość manifestacji przebiegała pokojowo i nie wymagała nadmiernej interwencji policji, konflikt podczas wczorajszego strajku przed Ministerstwem Edukacji Narodowej szybko eskalował.

Biskup Jacek Jezierski poradził lekarzom i politykom, aby informować kobiety, że noworodki z wadami mogą… zostawić w szpitalu lub zanieść do okna życia.  Duchowny przyznał także, że Kościół wywierał na politykach presję ws. zaostrzenia prawa aborcyjnego.

Dyrektor liceum im. Śniadeckiego w Warszawie odpisał pani kurator na list, w którym wyraziła ona swoje oburzenie udziałem uczniów w ostatnich protestach. W niezwykle błyskotliwy sposób poparł młodzież ze swojej szkoły!

MEN chce mieć dane uczniów i nauczycieli, którzy popierają Strajk Kobiet. Następny krok należy do kuratora oświaty - rozsyłają oni do dyrektorów szkół odpowiednie tabelki, by ci wypisali w nich strajkujące osoby.

Nauczyciele w niektórych szkołach bardzo dobitnie pokazali, co myślą na temat Strajku Kobiet i uczniach, którzy biorą w nim udział. Doszło do ubliżania, szantażowania młodzieży przez pedagogów. Niektórzy z nich wykluczają też takich uczniów ze swoich lekcji.

Joanna Kurowska zdobyła się na szczere wyznanie i opowiedziała o porodzie martwego dziecka. Wspomnienia tego traumatycznego przeżycia do dziś są dla niej trudne, uznała jednak, że musi wyrazić swój sprzeciw wobec zakazu aborcji w Polsce.

 „Jeśli jakaś kobieta wie, że ma urodzić martwe dziecko, jest to skazywanie jej na niewyobrażalne cierpienie psychiczne i fizyczne” – skomentował prezydent w wywiadzie telefonicznym dla stacji Polsat. Pod tymi słowami podpisała się także jego małżonka.

Mąż Joanny Koroniewskiej wspiera strajk kobiet – zmienił nazwę swojego profilu Instagramie, dodając nazwisko żony. Teraz jest Maciej Dowbor–Koroniewski!

Kaja Godek zapowiedziała złożenie wniosku o zupełny zakaz aborcji, także tej ze względu na gwałt. Działania aktywistki pro-life skomentowała była kandydatka na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska.

Martyna Gliwińska, która ogłosiła swoją ciążę jesienią 2019 roku, wyznała wkrótce potem, że ojciec dziecka - Jarosław Bieniuk nie interesuje się jej stanem. Dziś opowiada otwarcie o swojej nieplanowanej ciąży.

Środowe protesty mają objąć cały kraj, wiele kobiet nie idzie do pracy. Uczestnicy strajku chcą, by rząd wycofał się z zaostrzenia prawa aborcyjnego.

Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji w całej Polsce trwają protesty. Do protestujących zamierzają dołączyć także lekarze. Jeden z lekarzy ginekologów w rozmowie z Onetem podkreślił, że aborcja jest sprawą mamy, taty i lekarza - nikt inny nie powinien się wtrącać.

Małgosia zamieściła na swoim Instagramie wpis na temat czwartkowego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Żona Radka na wstępie zaznaczyła, że „nie ma siły oraz cierpliwości na konwenanse". Rzeczywiście, Małgorzata nie przebierała w słowach.

Małgorzata Trzaskowska stanęła po stronie kobiet oburzonych całkowitym zakazem aborcji w Polsce. Jednocześnie Trzaskowska przyznała, że sama w dramatycznych okolicznościach straciła ciążę. „Tylko kobiety, które przez to przeszły, są w stanie to zrozumieć” − napisała.