Tragedia w Koszalinie: przez zaniedbanie w szpitalu ta mama straciła jedno z bliźniąt
Była w bliźniaczej ciąży, bolał ją brzuch, ale nikt jej nie pomógł, chociaż była już w szpitalu. Kiedy w końcu po 2 dniach lekarzy tknęło, że może być źle, na ratunek było za późno. Jak to możliwe, że w szpitalu dochodzi do takiej tragedii? Jak to możliwe, że wszyscy byli głusi na to, co działo się z tą kobietą?