z życia wzięte

Nastolatka porzuciła noworodka w toalecie

„16-latka urodziła w toalecie na dworcu w tajemnicy przed ojcem. Zostawiła dziecko i chciała uciec”

Odebrano nam dzieci

„Wystarczył jeden kłamliwy zarzut, że znęcamy się nad dziećmi i odebrali nam je. Przez rok walczyliśmy o ich powrót”

Chłopiec, który gotuje

„Harowałam jak wół, a 11-letni syn zastąpił mnie w domu. Nie chodził do szkoły, bo zajmował się siostrą i gotował obiady”

Mężczyzna, którego nienawidzi matka

„Rodzice zajmowali się mną z obowiązku, nie z serca. Nawet mojego syna matka traktowała jak niechcianego wnuka”

Dziewczynka, która ciągle płacze

„W domu czułam się jak w cyrku. Miałam ochotę uciec od płaczących dzieci, zamknąć się w łazience i przeczekać najgorsze”

Nie mogę pozbierać się po poronieniu

„Od lat nie mogę pozbierać się po poronieniu. Wybierałam już ubranka i wyobrażałam sobie, jaką będę mamą”

Byłam rozwódką, więc żaden kościół nie chciał ochrzcić mojego dziecka

„Nigdzie nie chcieli ochrzcić naszego dziecka, bo byłam rozwódką. Nieważne, że mąż mnie bił i się nade mną znęcał”

Postanowiłam wychować dziecko sama

„Nie chciał się ze mną ożenić, nawet kiedy zaszłam w ciążę. Postanowiłam wychować dziecko sama i… pożałowałam”

Dziewczynka, która ćwiczy karate

„Córka obroniła słabszego kolegę. Jego rodzice mówili, że to wstyd, że >>baba

Młoda mama z córką

„Zaszłam w ciążę, mając 16 lat, a ojciec dziecka się ulotnił. Gdyby nie moi rodzice, oddałabym córkę do adopcji”

Matka, która przelewa na córkę swoje niespelnione ambicje

„Marzyłam, by córka była lekarzem i robiłam wszystko, by tak się stało. Po latach zrozumiałam, że to były moje chore ambicje”

narzeczony płaci za duże alimenty

„Mój narzeczony ma dziecko, na które płaci kolosalne alimenty. Mam dość, że tak marnuje nasze pieniądze”

problemy finansowe w małżeństwie

„Zarabiam 4000 zł na rękę, mąż drugie tyle. Po spotkaniu z przyjaciółkami poczułam się jak biedak”

Mój mąż do niczego się nie nadaje. Czuję się, jakbym miała w domu dwójkę małych dzieci!

„Mój mąż do niczego się nie nadaje. Czuję się, jakbym miała w domu dwójkę małych dzieci!”

z życia wzięte – diagnoza

„Musiał wydarzyć się dramat, żeby moje dziecko otrzymało prawdziwą pomoc”