Nietypowy powrót do dzieciństwa. Musisz zobaczyć te zdjęcia!

Nasz dwuletni syn jest przez większą część dnia ze mną. Mąż w tym czasie pracuje. Mieszkamy wiele kilometrów od dalszej rodziny, a w nowym miejscu zamieszkania nie mamy sąsiadów z dziećmi. Zresztą syn woli spędzać czas ze mną w domu, niż na placu zabaw. Czy wychowamy go na odludka? Mąż twierdzi, że przesadzam. Do czego potrzebni są maluchowi inni ludzie? Marzena z Kościana Dr Joanna Urbańska: Można wymienić kilka powodów, dla których dwulatek potrzebuje innych ludzi – dorośli zapewniają mu bezpieczeństwo i warunki do życia i rozwoju, a rówieśnicy zaspokajają potrzebę przebywania wśród dzieci i ciekawość. Jakie są inne argumenty? Prof. Anna Brzezińska: Dziecko od pierwszych lat życia kształtuje swoją tożsamość indywidualną i społeczną. Zaczyna poznawać siebie i odróżniać się od innych. Przejawia się to najpierw np. w odczuwaniu odrębności własnego ciała. Byłyby to niemożliwe, gdyby nie obecność innych ludzi – ich dotyk, głaskanie, branie na ręce. Znajdując się w różnych sytuacjach społecznych, maluch w ciągu kilku lat zaczyna identyfikować się z określoną płcią, grupą wiekową czy rodzinną. Dr Joanna Urbańska: Przebywając wśród ludzi, uczy się, kim jest, a kim nie jest. Bez obserwacji innych osób w przyszłości trudniej byłoby mu określić: „kim jestem”, „co umiem”, „co jest moim ograniczeniem, a co mocną stroną”? Prof. Anna Brzezińska: Aby proces odróżniania się od jednych i utożsamiania z drugimi przebiegał prawidłowo, dziecko musi mieć szansę gromadzenia doświadczeń, które umożliwią takie porównania. Potrzebne jest też, oczywiście, opanowanie pewnych umiejętności poznawczych i językowych. Maluch uczy się tego przez cały okres przedszkolny. Dr Joanna Urbańska: Gdy życie dwulatka obfituje w okazje sprzyjające poznawaniu świata społecznego, dziecko ma idealne...

Na facebookowym fan page'u Nostalgia Daily TV pojawił się filmik ze zdjęciami prezentującymi ciekawy trend wśród dorosłych i rodziców , wobec którego nie sposób pozostać obojętnym. Jest po prostu prze-za-baw-ny! Zobaczcie i powiedzcie, czy jesteście tego samego zdania? Zobacz też: Urodziło Ci się dziecko? Posadź drzewo i wyślij nam zdjęcie! Od razu zastrzegam, jeśli należysz do rodziców "chemicznie wypranych z poczucia humoru" i tylko poważne tematy zaprzątają twoją głowę - lepiej...tego nie oglądaj. Prezentowaną modę zamierzamy niemal natychmiast naśladować, a Wy? Odtwarzanie zdjęć z dzieciństwa - zrób z tego rodzinną zabawę Na filmiku dorośli ludzie, często rodzice, odtwarzają swoje ulubione lub najzabawniejsze zdjęcia z dzieciństwa . Efekt jest bardzo śmieszny naszym zdaniem i to fajny pomysł na wspólne rodzinne zabawy . Trzeba wybrać zdjęcie wspólnie przeglądając albumy, zadbać o scenografię, rekwizyty, odpowiedni kostium... Cała masa wspólnych chwil i emocji do przeżycia gwarantowana dzięki przygotowywaniu takiej sesji zdjęciowej. Czy wy zdecydowalibyście się na taką zabawę? Czy raczej to tak żenujące i ośmieszające, że za żadne skarby świata byście czegoś takiego nie zrobili? My na pewno poddamy się temu trendowi bez oporów, zastanawiamy się tylko czy na pewno nie wstyd to będzie opublikować w sieci. Może raczej zachowamy je w domowym archiwum. Sprawdź także: Książki, poradniki i czasopisma dla mam na bangla.pl Publikowanie zdjęć w sieci - kontrowersyjny temat Często pieklicie się w komentarzach na naszych facebookowym fan page’u babyonline.pl, o to że raz piszemy o tym, że publikowanie zdjęć dzieci w Internecie jest niebezpieczne , a innym razem zachęcamy do pokazywania zdjęć. Jak to z nami jest? My też jesteśmy grupą mam o różnych poglądach i choć w niektórych najczęściej bardzo poważnych sprawach...

Ojcowie naszych dzieci są zaangażowani i spędzają z nimi dużo czasu. Pomagają w opiece , dzielimy się z nimi obowiązkami. Przynajmniej powinno to tak wyglądać. Na pewno jest tak, że współczesny ojciec jest bardziej zaangażowany niż ten sprzed 20 lat. Jednak na co dzień, w ferworze pracy, odpowiedzialności i obowiązków, łatwo jest się zagubić i przeoczyć ważne rzeczy. Te małe, ale najistotniejsze. Dlatego mamy dla was, tatusiowie, ściągawkę: oto 9 prostych rzeczy, których dzieci od was potrzebują: Zatańcz z nimi Nawet jeśli nie umiesz tańczyć, dziecku i tak będzie się podobało! Dzieci kochają taniec i uwielbiają wygłupy do muzyki! Zorganizuj domową dyskotekę, puśćcie muzykę i powygłupiajcie się. Nawet nie uwierzysz, jak bardzo to was do siebie zbliży! Takie tańce to wspaniała okazja do budowania więzi. Zgłoś się do testowania i  zdobądź 1 z 200 opakowań Enfamil Premium 3 ! Poczytaj dziecku, tato Znajdź jak najczęściej czas, żeby poczytać z dzieckiem książkę. Nawet, jeśli samo już umie czytać, będzie zachwycone, kiedy to ty przeczytasz mu rozdział książki. Idealnie byłoby, gdyby wieczorne czytanie było codziennym wieczornym rytuałem w każdym domu. Jest wiele powodów, dla których warto dzieciom czytać książki.     Zaskocz je Zaskocz swoje dzieci od czasu do czasu. Weź wolne w pracy albo wróć wcześniej do domu. Zabierz dzieci na spacer w weekend, zaproś je do kina, wymyśl jakąś super atrakcję. Dzieci kochają niespodzianki i trudno im się dziwić – kto ich nie lubi? To prosta droga do tytułu " najlepszy tata świata "! Opowiadaj dzieciom historie Jedną z rzeczy, które dzieci kochają najbardziej na świecie, jest słuchanie opowieści o tym, co ich rodzice robili, kiedy byli mali. Opowiadaj swoim dzieciom różne historie z dzieciństwa, zobacz z jaką fascynacją będą ich słuchać! Oglądajcie rodzinne zdjęcia...