TVP bojkotuje reklamę, w której Aleksandra Żebrowska karmi piersią

Aleksandra Żebrowska to jedna z najpopularniejszych „instamatek” (gwiazd, które regularnie publikują treści na Instagramie na temat macierzyństwa). I trudno się dziwić, bo robi to świetnie. Nie zakłamuje rzeczywistości i ma do siebie ogromny dystans. A my lubimy naturalność. Aleksandra Żebrowska znów rozbawiła fanki Tym razem Aleksandra Żebrowska opublikowała na swoim profilu na Instagramie fotografię ze spaceru z synem. W humorystyczny sposób pokazała, że nie zawsze bywa spokojnie. Czasem maluch za nic nie chce zasnąć i dokazuje. Na zdjęciu widzimy, jak 34-latka prowadzi wózek. Jej postać jest rozmazana.            Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Aleksandra Żebrowska (@olazebrowska) Obserwatorki Aleksandry Żebrowskiej nie kryły rozbawienia. Część z nich żartowała razem z młodą mamą, część dziękowała jej za szczerość. Okazuje się, że spacery wielu z nich wyglądają podobnie. W komentarzach podzieliły się też swoimi doświadczeniami. „Jakbym siebie wczoraj widziała! Miałam nawet wrażenie, że ludzie mnie podejrzewają o uprowadzenie własnego dziecka”; „Szybka i wściekła”; „Szybki spacerowicz. Szybki wózek”; „Nie bujaj, bo się przyzwyczai”; „Czyżby dziecku nie podobał się spacer i szybka nawijka do domu? U mnie czasem tak jest niestety”; „Szybko, szybko... bo inwazja komarów w natarciu”; „Dzięki za solidną porcję dystansu, szczerości i naturalności” – pisali internauci.           Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Aleksandra Żebrowska (@olazebrowska) Przypomnijmy,...

Aleksandra Żebrowska to jedna z tych gwiazd, które nie „lukrują” macierzyństwa. Właścicielka marki Francis&Henry szczerze opowiada o blaskach i cieniach bycia mamą. Z dumą pokazuje też swoje „niedoskonałości”. Wcześniej pokazywała na Instagramie swoje ciało po ciąży i cesarskim cięciu. Tym razem opublikowała zdjęcie z czasu ciąży. Pozuje na nim nago i szeroko się uśmiecha. Cellulit nie popsuł jej humoru. I słusznie! Aleksandra Żebrowska znów oczarowała fanki „Uda pod tapetę czy tapeta pod uda?” – napisała żartobliwie pod zdjęciem, nawiązując do swojego cellulitu i tapety widocznej na zdjęciu.           Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Aleksandra Żebrowska (@olazebrowska) Pod postem żony Michała Żebrowskiego pojawiło się mnóstwo komentarzy zachwyconych fanek. Gratulowały jej poczucia humoru i zdrowego rozsądku. Dziękowały za to, że nie ucieka przed prawdziwym życiem: „Za to, co piszesz i pokazujesz, ogromne dziękuję”; „Bardzo to pokrzepia, bo aktualnie wyglądam podobnie”; „Też mam cellulit i go pokazuje na zdjęciach bez filtra! Mimo dbania o siebie, masaży, szczupłej sylwetki i tak występuje, zaakceptowałam go i jestem szczęśliwa! Pierwszy raz byłam w bikini na plaży w tym roku”; „Trzeba to normalizować. Koleżanka córki (14-latki), tancerka, szczupła, u której mama zobaczyła mały cellulit na udach, wpadła w takie kompleksy, że nie chce pokazywać nóg bez okrycia i zaczęła walczyć z nim wszelkimi sposobami. Nastolatka, szczupła, wysportowana” – pisały internautki.            Wyświetl ten post na Instagramie.                      ...

Aleksandra Żebrowska nie upiększa swoich zdjęć – bez skrępowania pokazuje bałagan w domu, poplamione ubrania, a także swoją twarz bez grama makijażu. Do najnowszych zdjęć również nie użyła filtra. A fani przeżyli szok, widząc jej brzuch! Aleksandra Żebrowska pokazała brzuch: po 3 ciążach wygląda bosko! Gwiazda nie pozuje na zawsze wypielęgnowaną i przesadnie zadbaną mamę trójki dzieci, a mimo to zdjęcia jej brzucha wzbudziły zachwyt fanów. Aleksandra Żebrowska zrobiła sobie kilka fotografii z odsłoniętym brzuchem i opublikowała je w sieci. Internauci zareagowali natychmiast:  „Serio? Po ciążach? Podłość ludzka nie zna granic.”, „Taki brzuch po trójce dzieci? To niemożliwe i nielegalne.” – komentowali pół żartem, pół serio.  Rzeczywiście, figura Aleksandry Żebrowskiej robi wrażenie. Domyślamy się, że to po prostu efekt zdrowego trybu życia i... troszkę zazdrościmy!           Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Aleksandra Żebrowska (@olazebrowska) Zobacz też: Ola Żebrowska nie chce upiększać macierzyństwa: "Całą dobę w pidżamie obgryzam pizzę po dzieciach" Naturalna Żebrowska je rosół po porodzie. "I to jest prawdziwa polska rodzina!" Jestem zbyt zmęczona, by być matką. Ty też tak masz?