Za oknem mróz i śnieg na zmianę z błotnistą chlapą. Jeszcze niedawno cieszyłaś się z nadejścia zimy, bo to taka malownicza i sprzyjająca rodzinnym spotkaniom pora roku. Ale teraz wszystko to, co urokliwe, zaczyna doskwierać. Brakuje ci już pewnie pomysłów, jak uatrakcyjnić dzieciom krótkie dni. Tutaj znajdziesz coś dla całej, zmęczonej zimą rodziny. Będzie okazja do zabawy, wysiłku, a nawet nauki.
1. B jak basen
Kto powiedział, że pływanie to wyłącznie letnia rozrywka? Na nowoczesnych pływalniach oprócz tradycyjnego basenu są brodziki, zjeżdżalnie czy tzw. dzikie rzeki. Niektóre z nich proponują nawet zajęcia dla niemowląt. Zanim jednak zabierzesz tam kilkumiesięczne dziecko, sprawdź, czy na basenie jest czysto oraz czy woda jest ciepła (32°C) i ozonowana. Upewnij się też, czy w tym samym czasie nie będzie się tam bawić jakaś zorganizowana grupa dzieci, która może przestraszyć twoje malutkie dziecko.
Potem wyciągnij z dna szafy kostiumy kąpielowe i gumowe klapki dla wszystkich członków rodziny. Dla kilkulatków przygotuj dodatkowo dmuchane kółka lub rękawki (powinny ich używać nawet w brodziku), a dla niemowlęcia specjalne pieluchy do pływania. Pamiętaj też, by na basenie nie nosić maleństwa na rękach. Najlepiej przenoś je w foteliku samochodowym. Na pływalnię zabierz koniecznie dodatkową suszarkę.
Zobacz też: Pierwszy raz na basenie
2. C jak ciastolina
Wspólne lepienie piesków czy kotków to zabawa na długie godziny. Najpierw przygotuj stanowisko pracy. Stół przykryj ceratą, dywan osłoń gazetami lub folią. Dziecko powinno mieć na sobie rzeczy, które może pobrudzić (np. stary dres) albo ceratowy fartuch. Jeśli nie macie w domu ciastoliny czy plasteliny, zrób masę solną (zmieszaj 1/3 soli, 1/3 mąki, 1/3 wody). Możesz też zapisać dziecko na specjalne warsztaty garncarskie. Lepienie rozwija zdolności manualne i pobudza ośrodki w mózgu odpowiedzialne za zdolności matematyczne.
Zobacz też: Jak odkryć i rozwinąć talent dziecka
3. E jak edukacja
Brzmi nudno, ale może być fascynującym przeżyciem. Zima to świetna pora na domowe doświadczenia. Twoje dziecko pyta się, jak powstaje lód? Gdy chwyci mróz, nalejcie wody do plastikowej miseczki (szkło mogłoby pęknąć) i wystawcie ją np. na balkon. Potem dziecko może obserwować, co się dzieje. Na zimowy spacer koniecznie zabierz lupę. Będziecie mogli razem obserwować płatki śniegu. Po powrocie do domu maluch chętnie je narysuje, a na razie patrzcie, jak wirują w powietrzu.
Starsze dziecko chętnie usłyszy już bardziej naukowe definicje. Opowiedz, że śnieg to kryształki lodu, które powstają w wyniku zmiany w lód pary wodnej zawartej w powietrzu. Zazwyczaj są to sześcioramienne symetryczne gwiazdki z ramionami o przeróżnym kształcie (ponoć nie ma dwóch identycznych płatków).
Zobacz też: Niezwykłe umiejętności dzieci