Jak podają Fakty TVN, co 10. dziecko w Polsce doświadcza przemocy fizycznej. Najczęściej dochodzi do niej w domu, który zamiast być bezpiecznym azylem, często jest miejscem kaźni. Najwięcej ofiar jest wśród bezbronnych niemowląt, potem dzieci nastoletnich.

Reklama

Rzecznik Praw Dziecka, Marek Michalak, proponuje nowe rozwiązania prawne dotyczące przemocy wobec dzieci. Bicie dzieci miałoby być zagrożone karą do 15 lat i traktowane nie - jak do tej pory - jedynie jako występek, ale zbrodnia. Brak reakcji na krzywdę dziecka, jeśli się o niej wiedziało, ma zostać zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Czy to dużo, czy mało? Można dyskutować, ale pamiętacie głośną sprawę 4-letniej Oliwki zakatowanej na śmierć przez 33-letniego konkubenta matki? Dziewczynka skarżyła się matce, że nie chce zostawać z konkubentem w domu, ale matka nie reagowała. Opatrywała jej rany smarując jakąś maścią i udawała, że nic się nie dzieje. Dziewczynka trafiła na pogotowie dopiero, gdy już nie żyła…

Jeśli podejrzewasz, że ktoś krzywdzi dziecko, nie zwlekaj z reakcją. Nie czekaj, że ktoś inny to zrobi, bo może być za późno. Wystarczy, że zadzwonisz pod 112, a może uratujesz jakiemuś dziecku zdrowie i życie.

Zdarzyło się wam nie zareagować na krzywdę dziecka? Odwrócić głowę, udawać, że się nie słyszy, myśleć "to nie moja sprawa"?

Zobacz także

Przeczytaj:

Reklama

Źródło: Fakty TVN, tvn24.pl

Reklama
Reklama
Reklama