W ubiegły czwartek policja w Gorzowie Wielkopolskim została poinformowana o niecodziennym incydencie. 4-latek wyszedł bez opieki poza teren przedszkola, w którym się znajdował. Chłopiec był pod opieką przedszkolanki. Jak informuje gorzowska placówka, dzieci były na placu zabaw. W pewnym momencie dziecko zniknęło z pola widzenia. Chwila nieuwagi spowodowała, że malec błąkał się po chodniku. Dopiero interwencja przypadkowego przechodnia spowodowała, że cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie. Sprawę wyjaśnia policja.

Reklama

Jak dochodzi do takich wypadków?

Dyrekcja przedszkola zapewniła, że incydent trwał zaledwie kilka minut. Przedszkolanka, pod opieką której znajdował się chłopczyk, od razu poinformowała dyrekcję oraz rodziców o zdarzeniu. Rodzice dotąd nie wnieśli oskarżenia przeciw placówce.

Do takich wypadków dochodzi kilkakrotnie w ciągu roku w przedszkolach w całej Polsce. Z jednej strony zdarza się to przez nieuwagę osoby sprawującej opiekę, a z drugiej - z powodu nieodpowiednich zabezpieczeń.

Jak wybrać bezpieczne przedszkole?

Przede wszystkim warto popytać o opinie znajomych, którzy już posłali swoje pociechy do danej placówki. To bardzo cenne źródło wiedzy. Po drugie – odwiedźmy przedszkole w godzinach okołopołudniowych i sprawdźmy, czy możemy wejść do placówki niezauważeni, czy jednak drzwi są zamknięte i aby dostać się do wewnątrz trzeba zadzwonić np. domofonem i poczekać aż podejdzie pracownik. Po trzecie, jeśli jest taka możliwość, zaobserwujmy jak przedszkolanka opiekuje się dziećmi na placu zabaw.

Reklama

Źródło: gazetalubuska.pl

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama