Co chcę dostać na święta? Lista prezentów dla mamy
Nie, nie chcę żadnej nowej bluzki czy zegarka. Prezenty, które ucieszyłyby by mnie najbardziej, są zupełnie z innej beczki! Macie podobne życzenia?
Drogi św. Mikołaju,
W tym roku naprawdę zasłużyłam na coś wyjątkowego.
Gotowałam, sprzątałam, prasowałam, wycierałam nosy i chodziłam na szkolne wywiadówki, choć uważam to za stratę czasu. Do tego dałam się w lecie namówić dzieciom (i ich tacie) na chodzenie po górach z namiotem, choć przecież, Mikołaju, znasz mnie i wiesz, że to nie do końca moja bajka.
Dlatego nie waham się poprosić cię w liście o to, o czym na co dzień nie śmiem nawet marzyć:
1. Telewizję (nie tylko na święta) bez reklam zabawek, które na reklamach wyglądają cudownie, a w rzeczywistości są badziewnym plastikiem.
2. Pralkę, w której nie gubią się skarpetki.
3. A jeśli pralkę, to chociaż tygodniowy zapas niegubiących się skarpetek dla całej rodziny.
4. Samozaładowującą się zmywarkę.
5. 15 minut na kawę przed komputerem (tak, każda mama na to zasługuje!)
6. I jeszcze dodatkową godzinę wieczorem na poczytanie książki przed snem.
7. Dodatkową pamięć (do mojego mózgu, a nie do komórki, czy komputera!). I ładowarkę do kompletu.
8. I jakieś nowe nerwy, bo moje stare trochę się już wytarły.
9. Śnieg na Święta, no bo bez przesady, jak to?!
A jeśli nie możesz spełnić tych 9 życzeń, to mam dla Ciebie, Mikołaju, moje 10. życzenie. Proszę, zrób tak, żeby moje dzieci w kolejnym roku były tak zdrowe, jak były przez cały 2015 r.
Jeśli to życzenie dasz radę spełnić, to w sumie mogę jakoś się obejść bez tej zmywarki i tych 15 minut na kawę…