Jeśli twoje dziecko jest na takim etapie rozwoju, że namiętnie wkłada wszystko do buzi, pamiętaj, by zawsze trzymać baterie, zwłaszcza te guzikowe, z dala od jego zasięgu. Wystarczy chwila nieuwagi, by maluch wsadził mały krążek do ust i go połknął. Pewna kobieta przeprowadziła eksperyment, który pokazuje, co dzieje się w organizmie na skutek kontaktu z baterią. Te zdjęcia są naprawdę ohydne!

Reklama

Niecodzienny eksperyment

Sarah Hunstead, założycielka CPR Kids, pokazała na swoim funpage’u na Facebooku, jakie zagrożenie niesie za sobą połknięcie baterii guzikowej. Do eksperymentu wykorzystała filet z piersi kurczaka, który zakupiła w supermarkecie. Położyła na nim baterię, a następnie obserwowała, co się stanie. Po 30 minutach zrobiła jedno zdjęcie, a po 4 godzinach kolejne. Okazało się, że w ciągu zaledwie kilku godzin filet uległ kompletnej korozji, zrobił się czarny i wyciekała z niego piana. Wyglądało to naprawdę strasznie.

Sarah zrobiła to badanie, aby uzmysłowić rodzicom, jak wielkie szkody w organizmie dziecka może spowodować połknięcie baterii. Absolutnie zawsze powinniśmy chować tego typu przedmioty przed dziećmi, ale nie tylko to jest ważne. Wiele zabawek posiada różnego rodzaju bateryjki. Pamiętajmy, aby zawsze przed podaniem dziecku grającego przedmiotu sprawdzić, czy bateria jest dobrze schowana, szczelnie zamknięta i żadne śrubki (które również mogłyby stanowić zagrożenie, gdyby zostały połknięte), nie są obluzowane.

Co zrobić, jeśli dziecko połknie baterię?

W takich przypadkach niesamowicie liczy się czas. Konieczne jest natychmiastowe udanie się z dzieckiem do szpitala. Badania naukowe potwierdzają, że warto też jak najszybciej podać malcowi miód. Ta gęsta ciecz stanowi barierę ochronną między baterią a tkankami ciała, dzięki czemu obrażenia po połknięciu baterii mogą być mniej rozległe. Podanie miodu jest oczywiście rzeczą dodatkową, która absolutnie nie zastępuje konieczności uzyskania szybkiej pomocy lekarskiej.

Zobacz także

Po czym poznać, że dziecko połknęło baterię?

Oczywiście może się tak zdarzyć, że rodzic nie wie, że malec właśnie połknął baterię. Może jednak przypuszczać, że doszło do wypadku, jeśli dziecko nagle:

  • kaszle,
  • ślini się,
  • odczuwa dyskomfort.

Gdy bateria w kształcie monety utknie w gardle dziecka, jej kontakt ze śliną wywoła reakcję chemiczną, która może znacznie spalić przełyk w ciągu zaledwie dwóch godzin. Dlatego kluczowa jest szybkość reakcji. Widać to również na powyższym zdjęciu piersi z kurczaka. Po 30 minutach kontaktu z baterią uszkodzenia nie są znaczne, natomiast po czterech godzinach wyglądają już bardzo poważnie.

Wiedzieliście o tym, że bateria jest aż tak niebezpieczna i mogłaby spowodować ogromne uszkodzenia w ciele dziecka, jeśli by ją połknęło?

Reklama

Źródło: dailymail.co.uk

Reklama
Reklama
Reklama