Hyży kupiła córce wózek w „gwiazdorskiej” cenie. Znalazłyśmy podobne i o wiele tańsze!
Piosenkarka pochwaliła się modelem, jaki wybrała dla Antosi, przy okazji niedzielnego spaceru. Rzeczywiście jest śliczny, ale cena zwala z nóg.
Maja Hyży niedawno została szczęśliwą mamą po raz trzeci i najwyraźniej postanowiła nie oszczędzać na córce. Podczas jednego ze spacerów nakręciła relację na InstaStories, w której pokazała wózek, jakim jeździ Antosia. Celebrytka zdecydowała się na kwiecisty model znanej marki Cybex. Robi wrażenie, ale jest bardzo drogi!
Maja Hyży pokazała wózek, który kupiła dla córki
Piosenkarka wybrała model Cybex Spring Blossom 3w1. Zarówno fotelik, który można było zobaczyć na zdjęciach w dniu wypisu ze szpitala Mai i Antosi, jak i gondola, są czarne z elementami w kwiatowy wzór. Za taki zestaw trzeba zapłacić ok. 7 tysięcy złotych. Gwiazda przyznała jednak, że już dawno upatrzyła sobie dokładnie ten model wózka i gdy tylko wiedziała, że spodziewa się dziewczynki, była pewna, że kupi właśnie ten. „Już jak wiedzieliśmy, że mała jest w brzuszku, to upatrzyłam sobie ten wózeczek” – powiedziała w relacji na InstaStories.
Kwiecisty wózek dla dziewczynki rzeczywiście jest dobrym pomysłem. Jest dziewczęcy, bardzo uroczy, a przy tym wygląda elegancko i gustownie. Jedynym minusem jest oczywiście cena, ale i na to jest sposób. W sklepach dostępne są równie ciekawe modele innych marek, które można kupić do 3 tysięcy złotych za zestaw 3w1.
Jeśli jednak interesują was wózki marki Cybex, które są nie tylko popularne i modne wśród gwiazd, ale też niezawodne, możecie znaleźć fajny model w o wiele bardziej przystępnej cenie. Może nie będzie tak designerski, jak wózek córki Mai Hyży lub innych celebrytów, ale na pewno równie wygodny i solidny. A o to chyba chodzi, prawda?
Źródło: Instagram, party.pl
Zobacz także:
- Maja Hyży o porodzie w czasie pandemii. Polały się łzy: „Nie życzę nikomu takiej sytuacji”
- Maja Hyży wyznała, że wszystko ją boli po porodzie. Internautki: a cesarka to poród?
- Maja Hyży o trzeciej ciąży: „czułam potrzebę posiadania jeszcze jednego dziecka”