Reklama

Ludzie na całym świecie są sparaliżowani lękiem przed koronawirusem. We włoskich sklepach brakuje nie tylko środków do dezynfekcji rąk, lecz także żywności, w Japonii z półek zniknęła tzw.polska wódka o wysokiej zawartości alkoholu, czyli Spirytus Rektyfikowany, który w Kraju Kwitnącej Wiśni jest stosowany jako alternatywa dla tradycyjnych środków dezynfekujących. Polacy w obawie przed koronawirusem wykupili niemal wszystkie mydła antybakteryjne i żele dezynfekujące. Preparatów brakuje w sklepach, aptekach, a nawet w hurtowniach.

Reklama

Główny Inspektorat Sanitarny, Ministerstwo Zdrowia i WHO apelują: najłatwiejszy sposób, by uchronić się przed koronawirusem, to:

Niestety, nagle okazało się, że kupno żelu antybakteryjnego graniczy z cudem, gdyż sklepowe półki świecą pustkami. Podpowiadamy zatem jak wykonać żel antybakteryjny w domu!

Jak zrobić domowy żel antybakteryjny?

Składniki na żel antybakteryjny kupimy w aptekach i drogeriach. Oto prosty przepis na domowy płyn do dezynfekcji rąk!

Do stworzenia żelu antybakteryjnego potrzebujemy:

  • żel aloesowy (1/4 szklanki)
  • olejek antybakteryjny (kamforowy, lawendowy, goździkowy, eukaliptusowy, cynamonowy lub z drzewa herbacianego) - 30 kropli
  • spirytus salicylowy lub ratyfikowany - najlepiej, aby stanowił połowę zawartości naszego pojemnika. Stężenie alkoholu musi przekraczać 60%, ponieważ tylko wtedy preparat jest skuteczny.

Najlepiej aby spirystus stanowił 80-90% żelu

  • opcjonalnie olejek z witaminą E (chroni skórę przed wysuszeniem)
  • pojemnik z dozownikiem

Aby otrzymać żel antybakteryjny, wystarczy wymieszać ze sobą wszystkie składniki i przelać do pojemnika. Nasz środek dezynfekujący jest już gotowy do użycia — można nim odkażać ręce, a nawet wziąć małą buteleczkę do kieszeni i używać preparatu w pracy, komunikacji miejskiej, sklepach czy urzędach. Okres przydatności domowego specyfiku do dezynfekcji rąk to nawet 2-3 miesiące.

źródło: forbes.com

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama