Egzekwowanie świadczeń nie jest proste, a matki samotnie wychowujące dzieci notorycznie zderzają się ze ścianą. Według oficjalnych danych, aż milion dzieci nie dostaje alimentów. W kancelariach komorniczych jest 600 tys. spraw o alimenty, a dług alimentacyjny wynosi ponad 11 mld złotych. Niepłacących rodziców jest kilkaset tysięcy. W 96% to ojcowie. Mimo regulacji prawnych i zarządzonego obowiązku o płaceniu alimentów, wielu osobom udaje się sprytnie omijać przepisy i nie płacić zarządzonej kwoty.

Reklama

Surowsze kary dla alimenciarzy

W świetle kodeksu karnego, osoba, która unika płacenia alimentów, jest uznawana za przestępcę. Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Rzecznik Praw Dziecka Zespołu Ekspertów ds. Alimentów, pracują nad tym, aby poprawić skuteczność ściągania alimentów.

Główne problemy związane z alimentami dotyczą:

  • orzekania wysokości alimentów,
  • egzekucji komorniczej,
  • aktywizacji zawodowej dłużników,
  • ścigania i karania sprawców.

Co zrobić, gdy były mąż czasem płaci, a czasem nie?

- W sytuacji, gdy egzekucja komornicza jest bezskuteczna, powinna wkraczać procedura wypłacania należności z Funduszu Alimentacyjnego – mówi dr Sylwia Spurek, zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich. Ekspertka zaznacza jednak, że nie jest to takie proste. Taka możliwość jest dostępna tylko dla dzieci w rodzinach, gdzie dochód na osobę nie przekracza 725 zł. Wychodzi na to, że rodzic wychowujący 1 dziecko i zarabiający minimalne wynagrodzenie już kryterium dochodowego nie spełnia. - W takiej sytuacji jednym z narzędzi, które można zastosować, jest wpisanie dłużnika do rejestru prowadzonego przez biura informacji gospodarczej. To ujawnia jego dług i ogranicza możliwości do zaciągania innych zobowiązań. - radzi ekspertka.

Jakie zmiany w przepisach?

Do tej pory nieprecyzyjne przepisy przekładały się na długoletnie batalie sądowe i niemoc matek. Od maja 2017 roku niepłacenie alimentów uznawane jest za przestępstwo. Można więc złożyć wniosek o ściganie do prokuratura. Teraz wystarczy, że ktoś przez trzy miesiące nie płacił alimentów, żeby prokurator zaczął się nim interesować. Jeżeli wymierzana jest kara pozbawienia wolności to sędzia może zdecydować o dozorze elektronicznym. Wówczas winny nie trafia do więzienia, tylko pozostaje na wolności, co umożliwia mu podjęcie pracy i zarobienie pieniędzy na alimenty. Ponadto w Krajowym Rejestrze Dłużników trwają prace nad tym, aby wpisywać alimenciarzy do jednego rejestru, co ma ułatwić egzekwowanie świadczeń.

Zobacz także

Nowy pomysł: alimenty podstawowe

Dr Sylwia Spurek przyznaje, że cały zespół liczy na wprowadzenie rozwiązania tzw. alimentów minimalnych. To pomysł, aby określić wysokość należności dla dziecka w zależności od wieku i miejsca zamieszkania. których mógłby odwołać się sąd, upraszcza i przyspiesza postępowanie – twierdzi. Czas ich zasądzenia ma nie przekraczać kilku dni. Wysokość świadczenia miałaby uwzględniać przeciętne koszty utrzymania dziecka w Polsce. Zasądzenie alimentów podstawowych ma nie zamykać drogi rodzicom, którzy chcą się ubiegać o wyższa kwotę. - Celem jest to, aby rodzice ubiegający się o alimenty, dostali je możliwie szybko i bez sądowej mitręgi. Można powiedzieć – z automatu. Za chleb, buty czy zeszyty do szkoły trzeba przecież od razu płacić, nie da się czekać. Stracą być może sprytni prawnicy, którzy sprawy o przyznanie alimentów przeciągają w nieskończoność – mówił minister Zbigniew Ziobro.

Źródło: Katarzyna Mierzejewska/wiadomosci.radiozet.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama