Reklama

Kiedy Tara Lyons i Daniel O’Sullivan położyli swoją 15-miesięczną córeczkę do łóżka, nie wyobrażali sobie, że będzie to ostatni wieczór, kiedy mogą ją do siebie tulić. Mała Sophia Lyons-O’Sullivan w kwietniu 2020 roku była zdrowa, jedynie lekko zakatarzona. W tamtym czasie rodzice myśleli, że dziewczynka ząbkuje i to ząbkowanie jest przyczyną kataru. Jednak następnego ranka z trudem zmusili ją do zjedzenia tosta. 7 kwietnia 2020 roku życie całej rodziny całkowicie się zmieniło.

Reklama

„Spała naprawdę dobrze i rano wydawało się, że wszystko jest w porządku” – powiedziała mama dziecka.

W pewnej chwili, bez żadnego ostrzeżenia, głowa dziecka opadła do przodu, a przerażeni rodzice zauważyli, że ich córka nie otwiera oczu. „Kiedy mąż mi ją podał, jej głowa po prostu opadła do przodu, nie miała siły, a jej oczy się nie otwierały” – wspomina Tara Lyons.

Dziewczynka cierpiała na rzadką chorobę mózgu

Para przewiozła córeczkę do szpitala, gdzie dziewczynka przeszła szereg badań. Po dalszych testach i próbie odciążenia mózgu dziecka potwierdzono, że maluch nie przeżyje. Mózg był zbyt uszkodzony – Sophia miała zarówno krwawienie do mózgu, jak i tętniaka. Dziewczynka straciła przytomność i nigdy więcej się nie obudziła. Sześć dni po tym, jak została przewieziona do szpitala, aparat podtrzymujący życie został wyłączony.

Sophia zmarła z powodu rzadkiej choroby mózgu zwanej malformacją tętniczo-żylną (ang. arteriovenous malformations, AVM) – nieprawidłowego połączenia tętnic z żyłami, co zakłóca normalne krążenie krwi.

„Sophia poszła spać jako szczęśliwe i zdrowe dziecko w poniedziałek wieczorem, a we wtorek po południu była nieprzytomna” – powiedziała mama dziewczynki. Dodała także, że ​​chociaż ona sama miała cukrzycę ciążową podczas ciąży z Sophią, nigdy nie było innych problemów. Późniejszy rozwój dziecka też przebiegał prawidłowo, a dziewczynka nigdy wcześniej nie przebywała w szpitalu.

Rodzice dzielą się swoją historią, żeby zwiększyć świadomość tej choroby wśród innych opiekunów maluchów. Malformacje naczyniowe mózgu mogą być przyczyną krwotoku wewnątrzczaszkowego, który jest realnym zagrożeniem życia.

Malformacje tętniczo-żylne mogą dawać objawy takie jak pieczenie, obrzęki, owrzodzenia, parestezje, stany zapalne, masywne krwawienia oraz niewydolność serca.

Źródło: www.thesun.co.uk, medonet.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama