Reklama

Program „Warsaw Shore” od kilku lat wzbudza olbrzymie emocje. Od 2013 roku przez reality show przewinęło się wielu uczestników, którzy w mniejszym lub większym stopniu zapadli w pamięć widzów. Część wykorzystała swoje 5 minut sławy, większość prowadzi profile na Instagramie, reklamując różne produkty.

Reklama

Oczywiście dużo zainteresowania budzą przede wszystkim ci najbardziej kontrowersyjni uczestnicy, a obserwatorzy nawet po ich odejściu z programu chcą wiedzieć, co u nich słychać. Niemałe emocje budzą uczestniczki, które mają zostać mamami. Fani chcą wiedzieć, jak sobie radzą w nowej roli – wcześniej widywali je jedynie w imprezowym wydaniu.

Zdana sama na siebie

Do takich mam należy choćby Jola Mróz, którą można było poznać w 8. sezonie programu. Kobieta często doprowadzała do niebezpiecznych sytuacji, prowokowała bójki i była bardzo agresywna. Ostatecznie została usunięta z programu po tym, jak zaatakowała jednego z uczestników obcasem szpilki. Na jakiś czas przeniosła się do Wielkiej Brytanii, a w zeszłym roku została mamą.

Jola Mróz córeczkę – Miję – wychowuje jednak samotnie. Kobieta zaszła w ciążę po 1,5 miesiąca znajomości, a ojciec dziewczynki odszedł zaraz po tym, jak przyszła mama oznajmiła mu radosną nowinę. Przy okazji ostatniego Q&A Jola Mróz zdradziła trochę więcej szczegółów dotyczących jej sytuacji. Wyznała, że całkowicie poświęciła się wychowaniu córeczki i robi to zupełnie sama.

„Pełnoetatowa mama. Ale dorabiam sobie też tutaj na Instagramie. Dzięki temu mam z czego żyć. Utrzymuję córkę sama, bo od ojca małej nigdy nie otrzymałam ani złotówki na córkę” – napisała zapytana, czy gdzieś pracuje.

„Od początku ciąży byłam sama – bałam się, bo było trudno. Pomogła mi praca. Pracowałam do ósmego miesiąca, żeby odłożyć jak najwięcej pieniędzy i zacząć żyć w Polsce. Było naprawdę ciężko. (...) Ale miałam przy sobie przyjaciół i rodzinę, wiele osób o wspaniałych sercach. Dzięki temu dałam radę. I to, że było we mnie nowe życie – dało mi to dużo siły do walki. Postanowiłam, że zrobię to wszystko dla córki i udało się” – odpisała na kolejne pytanie o to, jak sobie dała radę sama w ciąży.

Choć Jola Mróz była znana z wybuchowego charakteru i kilku skandali, teraz z pewnością musi się mierzyć z wieloma wyzwaniami, jakie stawia przed nią samotne macierzyństwo. Wiele obserwatorek świetnie rozumie jej położenie.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama