Dramat Klaudii El Dursi: jej synek wymagał natychmiastowej hospitalizacji!
W ostatni weekend Klaudia El Dursi przeżyła dramatyczne chwile. Modelka bała się o zdrowie swojego synka do tego stopnia, że chciała pilnie wracać z Zanzibaru do Polski. Teraz prowadząca „Hotel Paradise” zdradziła, jak czuje się jej synek. Podziękowała także fanom za wsparcie.
W ostatni weekend Klaudia El Dursi dodała na Instagramie wpis, w którym prosiła fanów o pomoc w powrocie do Polski. Powodem tej nagłej decyzji był stan zdrowia jej synka – zagrażało mu niebezpieczeństwo, a jego mama była wręcz przerażona całą sytuacją. Chłopiec wymagał nagłej hospitalizacji. Ostatecznie Klaudia nie wyjaśniła, o co dokładnie chodziło, ale wiemy, że mały Jaś czuje się już lepiej.
Uspokajając wpis
Modelka podziękowała swoim fanom za wsparcie: „Kochani! Po sytuacji związanej z niespodziewaną wizytą w szpitalu i perturbacjami zdrowotnymi mojego Jasia otrzymałam od Was setki wiadomości ze wsparciem i mnóstwem dobrej energii, za co bardzo dziekuje”
Prowadząca „Hotel Paradise” zdradziła także, jak aktualnie czuje się jej synek: „czuję się w obowiązku uspokoić Was, że na całe szczęście wszystko już się unormowało. W szpitalu zapewniono nam należytą opiekę, mieliśmy również wsparcie polskich lekarzy, którzy są tutaj na Zanzibarze, za co jestem ogromnie wdzięczna. Janek czuje się już znacznie lepiej ???? Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję ????”.
Wspierające komentarze fanów
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy od fanów:
„Dużo zdrówka dla Jasia ❤️???? silny chłopak zawsze sobie poradzi ????????”
„Dużo zdrówka dla Jasia ????”
„Dużo dużo zdrówka dla Was ????????❤️???? Jaś jesteś mega silny dzielny ????????????????????️♀️”
„Życzę dużo zdrowia i przesyłam mnóstwo pozytywnej energii❤️. Buziaki ????????!”
[pisownia komentarzy oryginalna - przyp.red.]
Źródło: Instagram
Zobacz także: