Kurdej-Szatan zazdrości Lewandowskiej, chodzi o macierzyństwo. Ma powód?
Poród Basi Kurdej-Szatan zbliża się wielkimi krokami. Aktorka obawia się, że od poprzedniego razu minęło już tyle lat, że jej organizm „zapomniał, jak się rodzi”. Bardzo by chciała, żeby cała akcja trwała tyle samo, co podczas drugiego porodu Anny Lewandowskiej.
Basia Kurdej-Szatan i Rafał Szatan już niedługo powitają na świecie drugie dziecko. Gwiazda coraz bardziej stresuje się porodem, obawia się nawet, że nastąpi on szybciej, niż jest zaplanowany i nie będzie w pełni do niego przygotowana. Ostatnio zwierzyła się też magazynowi „Flesz”, że boi się, że będzie musiała spędzić na porodówce wiele godzin. Tak było przy narodzinach pierwszej córki, Hani.
Basia Kurdej-Szatan boi się drugiego porodu
Aktorka przyznała, że pierwszą córkę rodziła aż 12 godzin. Bardzo by nie chciała, żeby sytuacja powtórzyła się tym razem. Wspomniała też, że zazdrości Ani Lewandowskiej, która, choć pierwszy poród miała trudny, drugi trwał zaledwie pół godziny. Jej marzeniem jest rodzić tak samo krótko, choć wydaje jej się to mało prawdopodobne.
W rozmowie z dziennikarzem „Flesza” Basia Kurdej-Szatan stwierdziła: „Zazdroszczę Ani Lewandowskiej, że rodziła drugą córkę, Laurę, tylko 30 minut. Ze mną może być inaczej, obawiam się, że moje ciało mogło zapomnieć przez osiem lat, jak to jest rodzić”. Potem jednak pocieszyła się nieco. „A może się mylę, może to kompletnie nie ma znaczenia” – zastanawiała się.
Jak było u was? Drugi poród był krótszy niż pierwszy, czy wręcz przeciwnie? Który wspominacie lepiej?
Zobacz także:
- Małgorzata z „Rolnika” w drugiej ciąży jest pełna obaw: „Naprawdę się tego boję”
- Mama 6-raczków pochwaliła się nowym zdjęciem, a dostała przykre komentarze
- Pudzianowski został ojcem: „Ale KRUSZYNKA!” (a tata TAKI silny!)