Maja Hyży przekłuła córce uszy. Mówi, że Tosia wygląda przesłodko i prosi: „Nie hejtujcie mnie”
Maja Hyży właśnie przekłuła uszy swojej 1,5-rocznej córce. Podzieliła się tym wydarzeniem na Instastories, zaznaczając, że nie ma dla niej znaczenia, co myślą na ten temat internauci. Opisała też, jak na przekłucie uszu zareagowała jej córeczka.
Maja Hyży jest matką trójki dzieci, a lada chwila na świecie pojawi się jej czwarta pociecha. Jako doświadczona mama uznała, że najwyższy czas przekłuć uszy Tosi, która w lipcu skończy dwa latka.
Maja Hyży do córki: „Pokaż się w całej okazałości”
Fani Mai Hyży mogli zobaczyć na instagramowym profilu wokalistki, jak „przesłodko” wygląda teraz Tosia.
„Pokaż się w całej okazałości. Piękne kolczyki. Wczoraj przekłuliśmy uszy Tosi. Wygląda przesłodko” – zachwycała się piosenkarka.
Podkreśliła też, że podczas przekłuwania uszu jej córeczka była bardzo dzielna: „Wiadomo, jak było samo przekucie, dwie osoby przekłuwały naraz, ona chyba z pięć sekund płakała”.
Maja Hyży: „Nie hejtujcie mnie”
Piosenkarka najwyraźniej miała świadomość, że przekłuwanie uszu malutkim dzieciom nie zawsze jest mile widziane wśród internautów. Komentarze uprzedziła słowami:
„Nie hejtujcie mnie, ja wiem, że będą zwolennicy i przeciwnicy tego, tak wczesnego przekłuwania uszu, ale to my decydujemy, a nie wy”.
Nie napisała jednak, czy decyzję o przekłuciu uszu Tosi podjęła z partnerem, czy z samą córką. Ani czy „my” oznacza całą jej rodzinę, która zgodnie uznała, że przekłucie uszu 1,5-rocznemu dziecku to świetny pomysł...
Piszemy też o: