"Są pewne granice decydowania o dziecku!" – apeluje minister zdrowia
Minister zdrowia zapytany o noworodka z Białogardu powiedział wprost: rodzice mają prawo decydować o dziecku, ale są granice, których nie powinni przekraczać.
Rodzice mogą decydować o dziecku, ale są pewne granice, których nie powinni przekraczać – powiedział minister Konstanty Radziwiłł pytany o rodziców noworodka z Białogardu. "Tymi granicami jest bezpieczeństwo dziecka" – podkreślił.
Bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze
"Jest rzeczą zupełnie oczywistą, że rodzice mają pierwsze prawo do tego, żeby decydować o tym, co z dzieckiem się dzieje, ale jednak są tego granice. Tymi granicami jest bezpieczeństwo dziecka i tutaj wszyscy razem jesteśmy za to odpowiedzialni" – powiedział minister zdrowia Konstanty Radziwiłł pytany o sprawę noworodka z białogardzkiego szpitala.
Minister zlecił kontrolę w szpitalu. Ordynator oddziału poinformował, że dziewczynka urodziła się przedwcześnie, w 36. tygodniu ciąży. Gdy jej rodzice nie zgodzili się na wykonanie podstawowych czynności medycznych, personel powiadomił sąd. Ten ograniczył rodzicom prawa rodzicielskie i przyznał dozór kuratora. Rodzice uciekli z dzieckiem ze szpitala. W środę, 20 września, sąd rodzinny w Białogardzie cofnął ograniczenie praw. Rodzice żądają zadośćuczynienia w wysokości 500 tys. zł.
Według ministra reakcja personelu wydaje się słuszna, jednak aby mieć pewność, czy doszło do jakiegokolwiek naruszenia, potrzebna jest szczegółowa analiza. Sprawę bada również Prokuratura Okręgowa w Koszalinie. Prokuratorzy sprawdzają, czy działania rodziców naraziły dziecko na niebezpieczeństwo.
Zobacz także: Rodzice z Białogardu chcą PÓŁ MILIONA odszkodowania!
Źródło: rynekaptek.pl