Reklama

Usztywniany stanik? To seksualizacja dziecka!

Zaniepokojona mama, gdy zobaczyła w sklepie szereg usztywnianych biustonoszy dla małych dziewczynek, zrobiła im zdjęcie i zamieściła na Facebooku z podpisem: "Proszę, niech mi ktoś wyjaśni, po co 4-latce usztywniany stanik". Zdjęcie wywołało wśród mam dyskusję na temat dojrzewania i bielizny odpowiedniej do wieku.

Reklama

Wystarczająco ciężko jest być dorastającą dziewczynką, która być może nie jest jeszcze gotowa emocjonalnie, a widzi w sklepie takie rzeczy jak usztywniane staniki. To przedwczesna seksualizacja dzieci! Moje córki interesują się origami i Pokemonami, a mają 9 lat. Nie muszą chodzić do sklepów i oglądać koronkowych, seksownych staników, które są im podstawiane pod nos. Przez to mogłyby zacząć myśleć: "Jeny, powinnam to teraz nosić?" – mówi Amy Yates, mama 9-letnich bliźniaczek.

Biustonosz może dodać dziewczynce pewności siebie

Dr Lisa Johnston, ginekolog, że usztywniane biustonosze mogą pozytywnie wpłynąć na pewność siebie dorastających dziewczynek. Zauważa, że obecnie dziewczynki coraz szybciej zaczynają okres pokwitania. Tłumaczy: "Kiedy dzieci wchodzą w okres dojrzewania, są bardzo niepewne siebie, a bycie dumnym z własnego ciała nie oznacza, że będą je pokazywać".

Głos w sprawie zabrali nawet przedstawiciele firmy produkujące usztywniane biustonosze dla dziewczynek. "Nasze biustonosze nie mają uwydatniać dziewczęcej figury. Usztywnienie wykonane jest z cienkiej pianki, zaprojektowanej tak, by ukrywać wydatności figury" – odpowiadają.

Jak w przypadku każdego sporu, zdania są podzielone. Decyzja należy jednak do rodziców. To mama powinna zadecydować, czy zdecyduje się na zakup biustonosza dla swojej córki.

Kupiłybyście córce taki stanik?

Reklama

Czytaj także: Seksualizacji dzieci mówię stanowcze nie

Reklama
Reklama
Reklama