Mąż Sylwii Bomby bawi się z córką, a fanki okrutnie KPIĄ. „Jesteście zazdrosne!”
Sylwia Bomba nie przejmuje się złośliwymi komentarzami na temat swojego męża, choć niektóre są naprawdę niesmaczne. Czy fanki są zazdrosne o ojca jej córeczki?
Sylwia Bomba publikuje w sieci mnóstwo rodzinnych zdjęć, a ostatnio dzieli się z fanami fotografiami z wakacyjnego wypoczynku. Większość internautów jest zachwycona zarówno urodą Sylwii, jak i relacją, jaką mama ma z dwuletnią córeczką. Nie wszystkim jednak podoba się ojciec dziewczynki − fanki często nie mogą się powstrzymać przed złośliwościami na jego temat.
Sylwia Bomba pokazała męża z córką
Na najnowszym zdjęciu, jakie udostępniła Bomba na Instagramie, widać tatę, który kąpie się córką w jeziorze. Mała Tosia jest radosna i szczęśliwa, podobnie jak mąż Sylwii. Większość fanów dostrzegła na tym zdjęciu po prostu kochającą się rodzinę, ale niektóre fanki postanowiły skomentować wiek partnera Bomby. „Fajny dziadek” − napisała jedna z obserwatorek. I chociaż pozostałe internautki stanęły w obronie Sylwii i jej męża, to nie pierwszy raz, gdy w sieci pojawiają się przytyki pod adresem tej rodziny. Mąż Sylwii Bomby jest od niej starszy o 14 lat i zdaniem niektórych taka różnica wieku jest zbyt duża.
Czy naprawdę kilkanaście lat różnicy między rodzicami przekreśla szanse na udany związek i szczęśliwą rodzinę? Sylwia jest chyba najlepszym dowodem na to, że wiek wcale nie gra roli. „Lepszy taki kochany tatuś niż taki co się nie interesuje albo co gorsza bije” − odpowiedziała słusznie jedna z lojalnych fanek gwiazdy. Inne sugerują, że złośliwe komentarze, to po prostu efekt... zazdrości o przystojnego męża.
Zobacz też:
- Czy kryzys w związku po narodzinach dziecka jest nieunikniony?
- Jak się kłócić, by móc się potem pogodzić?
- Czy możemy już się kochać? 9 pytań o seks po porodzie