Finał pozornie błahej kradzieży samochodu w amerykańskim Jackson, w stanie Missisipi, okazał się tragiczny. Matka zostawiła 6-letniego malca w aucie pod sklepem. W tym czasie trzech nastolatków podjechało na parking innym samochodem i ukradło pozostawiony wóz. Prawdopodobnie złodzieje nie wiedzieli o tym, że w środku znajduje się dziecko.

Reklama

#Breaking: 3rd suspect arrested in the death of 6-year-old Kingston Frazier. U.S. Marshals picked up Byron McBride in Ridgeland pic.twitter.com/KY2TlMUNos
— Ryan Moore (@RyanMooreMS) 18 maja 2017

Mimo zaalarmowania policji i podniesienia Bursztynowego Alarmu, który w Stanach Zjednoczonych umożliwia publikację w mediach wizerunku zaginionych dzieci, chłopca nie udało się uratować.
Jak poinformowała w czwartek, 18 maja, rzecznik Hrabstwa Madison, 6-latek został zastrzelony. W sprawę oprócz lokalnych organów ścigania zostało zaangażowane FBI.

Mimo, iż sprawcami zarówno kradzieży, jak i zabójstwa są nastolatkowie – przed sądem będą odpowiadać jak dorośli. Oby wymiar kary był jak najwyższy.

Reklama

Źródło: wprost.pl

Reklama
Reklama
Reklama