WOŚP 2020 w Edipressie: mamy rekord, 134 tys. zł - a to jeszcze nie koniec! [FOTO]

Mówiąc poetyką szefa Orkiestry Jurka Owsiaka, daliśmy czadu i nasz sztab w tegorocznym Finale WOŚP zebrał ogromną liczbę pieniędzy. Z naszych wyliczeń wynika, że jest to 134 344,54 złote i jest to największa suma, jaką do tej pory uzbieraliśmy dla Orkiestry. To był już piąty Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w czasie którego działał sztab Edipresse w siedzibie Wydawnictwa przy ul. Wiejskiej w Warszawie . Zobaczcie, ile się działo tego dnia!

Wolontariusze to nasza moc

Jak co roku na ulice Warszawy z puszkami WOŚP ze sztabu Edipressu wyruszyły dziesiątki wolontariuszy. Razem z rodzinami, przyjaciółmi i znajomymi przemierzali stołeczne ulice, a nawet podwarszawskie miejscowości. To był idealny dzień na finał - była słoneczna, dość ciepła pogoda, dużo niedzielnych spacerowiczów, a przede wszystkim niespożyta moc pozytywnej energii i uśmiechu.

sztab Edipresse dla WOŚP 2020 — Joanna Matejczuk

Wolontariusze WOŚP ze sztabu Edipresse

"Chciałbym podziękować wszystkim wolontariuszom naszego edipressowego sztabu. Są naprawdę niezrównani! Nie tylko mają wielkie serducha, ale także mnóstwo zapału i poczucie humoru" - powiedziała szefowa naszego sztabu Aleksandra Sokalska. Jak dodała ten dobry nastrój szczególnie przydaje się, gdy po długich godzinach wraca się do sztabu, a tam trzeba jeszcze poczekać w kolejce do przeliczenia puszki.

Zobacz także

Już drugi rok z rzędu naszymi wolontariuszami były także dzieci i młodzież z Instytutu Głuchoniemych w Warszawie. Byli niesamowicie dzielni i zaangażowani, zbierali do samego końca finału i jako ostatni opuścili nasz sztab późnym wieczorem, przed północą. "Są wspaniałym przykładem na to, że pomagać można w każdej sytuacji - także w takiej, kiedy samemu potrzebuje się pomocy. I że takie pomaganie daje dużo radości i satysfakcji " - podkreśliła Ola Sokalska.

Puszka WOŚP na Placu Trzech Krzyży w Warszawie

W zbieraniu pieniędzy, które tegoroczny WOŚP przeznaczy na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia i zdrowia dzieci wspierała nas (kolejny raz!) psycholog, superniania Dorota Zawadzka.

Dorota Zawadzka

Trwa licytacja okładki "Mamo, To Ja" dla WOŚP

W tym czasie szefowa sztabu WOŚP w Edipressie Aleksandra Sokalska (red.naczelna multimedialnej platformy parentingowej w Edipresse Polska) odwiedziła finałowy sztab Orkiestry. Edipresse jest związane z WOŚP już od wielu lat - oprócz grania dla niej, promujemy program Fundacji Ratujemy i Uczymy Ratować oraz chętnie relacjonujemy w naszych serwisach działania Orkiestry.

Jurek Owsiak z Aleksandrą Sokalską i Joanną Sokołowską na ekranie relacji telewizyjnej ze studia WOŚP

Na zdjęciu widzimy Olę Sokalską z Jurkiem Owsiakiem i Joanną Sokołowską (szefowa promocji multimedialnej platformy parentingowej w Edipresse Polska). Ola trzyma w ręku okładkę "Mamo, To Ja", największego w Polsce miesięcznika dla rodziców, którą nadal można licytować dla Orkiestry. Do wygrania jest profesjonalna sesja fotograficzna dla dziecka, która potem będzie na okładce czerwcowego numeru "Mamo, To Ja". To może być wspaniała pamiątka dla całej waszej rodziny, a dochód z jej sprzedaży wesprze zakup sprzętu medycznego dla chorych dzieci. Aukcja trwa do czwartku!

Dziękujemy wszystkim, którzy nas wsparli

Zorganizowanie sztabu WOŚP w Edipressie zawsze zajmuje sporo czasu i przygotowania trwają tygodniami. Dlatego wielkie słowa uznania należą się Oli Sokalskiej i jej współpracowniczkom - Joannie Sokołowskiej, Sarze Strużynie, Sylwii Niemczyk (red. naczelna "Urody Życia") i Oldze Juszczyk. Bez ich pracy, zaangażowania i pozytywnej wibracji to by tak pięknie nie wyszło!

W liczeniu pieniędzy mieliśmy wsparcie redakcyjnych koleżanek i ich rodzin

Kiedy wolontariusze wracali pod wieczór do sztabu Edipresse, mogli ogrzać się w naszej kafeterii. Mieliśmy dla nich ciepły poczęstunek, o co zadbał pan Grzesio z naszego firmowego barku oraz inne smaczne przekąski. Firma Sante podarowała nam energetyczne batoniki, Green Nero vouchery na kawę, piekarnia Putka pieczywo, drożdżówki i faworki, a Sokołów kabanosiki. Jedzenie dostarczyła nam Restauracja Buffo.