Zamykała dziecko w ciasnym schowku pod podłogą
Do komendy w Otwocku 12 lipca dotarło zgłoszenie o znęcaniu się nad dzieckiem. Jak ustalili, chodziło o 10-latka, którego matka trzymała w nieludzkich warunkach, w brudnym, ciasnym schowku, do którego właz znajdował się w podłodze.
- Maria Nielsen
Gdy policjanci dotarli pod wskazany adres, okazało się się, że na miejscu jest pijana matka chłopca. Twierdziła, że jest sama w domu, a zapytana o syna odpowiedziała, że ten znajduje się pod opieką bratowej. Funkcjonariusze na szczęście nie uwierzyli kobiecie.
Ukryta klitka, a w niej dziecko
W czasie szybkich oględzin wnętrza policjanci postanowili zajrzeć pod leżące na podłodze gumoleum. Pod nim odkryli właz. Gdy go otworzyli, znaleźli wewnątrz skulone dziecko. Wydostali je stamtąd i przekazali pod opiekę innemu członkowi rodziny. Pijana matka trafiła natomiast do policyjnej celi.
Jak ustalili funkcjonariusze, nie był to pierwszy raz, gdy chłopiec został zamknięty w brudnym i ciasnym schowku. Już wcześniej matka miała go wyzywać i kilkakrotnie zamykać pod podłogą.
Gdy kobieta wytrzeźwiała, stanęła przed prokuratorem oskarżona o znęcanie się nad małoletnim synem ze szczególnym okrucieństwem. Na czas postępowania została objęta policyjnym dozorem. Sąd zdecyduje o karze dla niej i dalszych losach chłopca.
Źródło: wprost.pl
Piszemy też o: