Rzadko mówi się o tym, że wraz z dzieckiem rodzi się na nowo jeszcze ktoś – jego mama. Po porodzie nie jesteśmy już tymi samymi osobami i to nie tylko dlatego, że stajemy się odpowiedzialne za maleństwo. Musimy nauczyć się wielu rzeczy na nowo, w tym – swojego ciała oraz emocji. Często jednak zapominamy o naszych potrzebach, ponieważ w centrum uwagi pojawia się od tej pory dziecko. Poród to prawdopodobnie najpiękniejsze doświadczenie w naszym życiu, ale jest również okupione ogromnym wysiłkiem. Organizm potrzebuje czasu i dobrych warunków, aby dojść do siebie.

Reklama

Połóg – o tym się nie mówi

Połóg to naturalna kolej rzeczy, jednak jest w naszym społeczeństwie tematem tabu. Jest to okres, który rozpoczyna się tuż po porodzie i trwa około 6 tygodni. I często nie wygląda jak w filmach romantycznych – gdzie rozanielona mama tuli się do dziecka z uśmiechem na twarzy. To bardzo wymagający okres – okupiony zmianami fizycznymi i wahaniami nastroju. W tym czasie organizm mamy wraca do formy. Z każdym kolejnym dniem pozbywamy się dolegliwości, które towarzyszą nam po porodzie. To wstydliwy temat, bo związany z krwią, płynami fizjologicznymi, nieprzyjemnymi zapachami i bólem.

To czas, w którym potrzebujemy najwięcej uwagi i czułości, bo jesteśmy bardzo zmęczone i może dopaść nas baby blues. Wsparcie rodziny i przyjaciół jest w tym okresie kluczowe. Nie bójmy się więc prosić bliskich o pomoc w ugotowaniu obiadu czy zajęciu się maleństwem. My w tym czasie możemy się przespać, wziąć prysznic lub coś zjeść. To proste czynności, o których mamy często zapominają w natłoku obowiązków i chęci bycia idealną oraz perfekcyjną opiekunką.

Połogu nie należy się bać, ale warto się do niego odpowiednio przygotować, by przejść go jak najlepiej. Chcąc uniknąć dodatkowego stresu i bieganiny po sklepach na ostatnią chwilę, warto swoją torbę do szpitala i na czas połogu spakować nieco wcześniej – nawet 2 miesiące przed porodem. Zapewni to nam spokój ducha i pewność, że jesteśmy dobrze przygotowane.

Wyprawka przyszłej mamy

Zacznijmy od początku, czyli od tego, w co się spakujemy. Do szpitala warto zabrać torbę lub walizkę na kółkach, której nie będziemy musiały dźwigać. Przestrzeń w walizce możemy podzielić na dwie części – do jednej wkładamy rzeczy, które przydadzą się mamie, a w drugiej części umieszczamy wszystkie niezbędne gadżety dla maluszka.

Zobacz także

Co powinno znaleźć się w torbie?

  • wygodne i wykonane z dobrych materiałów ubrania, przede wszystkim koszula do porodu (może to być nasza koszula nocna lub oversizowa koszulka partnera); powinna sięgać mniej więcej do kolan i w miarę możliwości mieć krótkie rękawy; dobrym pomysłem jest też rozpinany tył, który przyda się w razie konieczności podania znieczulenia w okolice kręgosłupa; po porodzie natomiast warto przebrać się w świeży strój, przystosowany do karmienia piersią i tzw. kangurowania
  • wsuwane kapcie
  • gumka do włosów
  • coś, co pomoże zająć nam myśli w czasie oczekiwania, np. książka lub słuchawki, dzięki którym będzie można posłuchać muzyki, zrobić medytację lub obejrzeć serial
  • duża butelka wody
  • zdrowe przekąski (banany, lekkie biszkopty, sucharki czy mała porcja owoców sezonowych)
Mat. prasowe

Niezbędnik poporodowy

Gdy już urodzimy nasze maleństwo, na wagę złota będą produkty, które pomogą nam zadbać o odpowiednią higienę. Dlatego warto zabrać ze sobą również:

Podkłady poporodowe

Podczas pierwszych nocy po porodzie nieocenioną pomocą będą podkłady poporodowe marki Canpol babies – większe, dużo bardziej chłonne i delikatne. Mają za zadanie szybko pochłaniać płyny (wydzielinę połogową, krew), zatrzymywać wilgoć, zapewniać uczucie suchości i pomagać w gojeniu się rany poporodowej. Szeroki i profilowany kształt zapewnia komfort użytkowania, miękka i przyjemna powłoka wewnętrzna nie rozwarstwia się i nie przylega do skóry (co zapobiega powstawaniu podrażnień), a szeroki pasek samoprzylepny utrzymuje podkład we właściwym miejscu. Jedno opakowanie zawiera 10 sztuk. Warto zaopatrzyć się w kilka paczek i jedną zabrać do szpitala, a resztę trzymać w domu. Na pewno się przydadzą.

Siateczkowe majtki poporodowe

Inny must have na początku to połogu są wielorazowe siateczkowe majtki poporodowe, które podtrzymują podkład na właściwym miejscu. Zapewniają swobodny dopływ powietrza, nie podrażniają skóry i przyspieszają gojenie rany po cesarskim cięciu lub pęknięciu bądź nacięciu krocza. Są wykonane z trwałej, nylonowej siateczki i nie posiadają szwów. Majtki można prać (tylko ręcznie), więc nadają się do wielokrotnego użytku. W opakowaniu znajdują się dwie sztuki. Canpol babies ma w ofercie różne rozmiary, dzięki czemu da się je idealnie dopasować, ale dobrym pomysłem jest wybór trochę większych majtek, bo po porodzie brzuch może być większego rozmiaru niż przed ciążą.

Wkładki laktacyjne

Podstawową funkcją wkładek laktacyjnych jest ochrona ubrania przed poplamieniem przez przeciekający pokarm. Po porodzie to akcesorium pierwszej potrzeby. Szczególnie trudne są pierwsze tygodnie, podczas których mleko wytwarzane jest bez przerwy, nawet krótko po karmieniu. Dobre wkładki laktacyjne, a takie proponuje marka Canpol babies, powinny być chłonne, miękkie, przyjemne dla skóry i przewiewne – to zapewni komfort użytkowania i odpowiednią higienę. Warto, by były wyposażone w pasek samoprzylepny, dzięki któremu nie będą się przemieszczać. Dodatkowo chłonny wkład żelujący, zatrzymuje wyciekający pokarm oraz da świeżo upieczonej mamie poczucie suchości i świeżości przez długi czas.

Podkłady higieniczne

Stanowią dodatkowe zabezpieczenie przed zabrudzeniami i wilgocią. Świetnie zabezpieczą pościel i materac na początku krwawienia poporodowego oraz doskonale sprawdzą się podczas codziennych zabiegów pielęgnacyjnych dziecka na przewijaku, a także później na etapie nauki odpieluchowywania. Wielofunkcyjne podkłady higieniczne marki Canpol babies mają wodoodporną warstwę izolacyjną, miękką i delikatną dla skóry zewnętrzną powłokę i superchłonny wkład, który zatrzymuje wilgoć wewnątrz i dodatkowo neutralizuje zapachy.

Adobe Stock
Reklama

Połóg to naturalny proces, który musi przejść każda świeżo upieczona mama. Oczywiście nie jest to najłatwiejszy czas, jednak naprawdę możemy zadbać o to, by się dobrze do niego przygotować. Warto zrobić wszystko, aby był jak najprzyjemniejszy i po latach przywoływał dobre wspomnienia, pełne bliskości i poczucia bezpieczeństwa. Nie uda się to jednak bez obecności kochających i wspierających bliskich oraz odpowiedniego przygotowania wyprawki.

Reklama
Reklama
Reklama