Reklama

W ostatnich latach czterokrotnie wzrosła liczba pań, które rodzą w wieku 30-44 lat. Późne macierzyństwo niewątpliwie niesie ze sobą wiele zalet, ale także i ograniczeń. Do pierwszej grupy zaliczane jest doświadczenie, stabilizacja, wiedza życiowa i większa świadomość własnego ciała. Natomiast wadą późnego macierzyństwa jest to, że dziecko jest bardziej zagrożone wystąpieniem wad wrodzonych (np. zespołem Downa). Dojrzała mama musi być też świadoma tego, że istnieje większe prawdopodobieństwo, że wystąpi u niej nadciśnienie lub cukrzyca ciążowa.
Przeczytaj: Najlepszy czas na dziecko

Reklama

Planowanie dziecka

Tylko 29 proc. respondentów biorących udział w badaniu na potrzeby projektu „Godzenie ról rodzinnych i zawodowych kobiet i mężczyzn” planuje posiadanie dziecka w najbliższej przyszłości. Połowa odrzuca plany rodzicielskie, z czego ponad 30 proc. - zdecydowanie. Co ciekawe, częściej kategoryczne odrzucanie rodzicielstwa deklarowały kobiety.
Poznaj 5 korzyści z późnego macierzyństwa

W świetle przeprowadzonych badań, największy wpływ na założenie rodziny, a także jej późniejszy kształt, mają czynniki zewnętrzne związane z funkcjonowaniem rynku pracy i sytuacją ekonomiczną w Polsce. O ile w przypadku rodzin bezdzietnych partnerzy mogą swobodnie realizować się na gruncie zawodowym, o tyle pojawienie się dziecka oznacza, zwłaszcza w pierwszych latach jego życia, zastój w rozwoju kariery przynajmniej jednego z rodziców.

Decyzja o powiększeniu rodziny

Świadomość niestabilnej sytuacji na rynku pracy oraz potrzeba zapewnienia dziecku stałej opieki bez udziału osób trzecich sprawiają, że przed podjęciem decyzji o powiększeniu rodziny partnerzy stają przed kilkoma dylematami. Najważniejszy z nich to możliwość zapewnienia bytu materialnego nowemu członkowi rodziny przy ograniczonym lub zerowym wkładzie finansowym matki (rzadziej ojca). Często problemem jest zorganizowanie opieki dla dziecka, gdy sytuacja finansowa nie pozwala na rezygnację z pracy żadnego z partnerów. Uczestnicy przeprowadzonych badań podkreślali, że główną przeszkodą jest też niewystarczająca ilość placówek opiekuńczych w Polsce (baza przedszkoli w Polsce). Natomiast prywatna opieka dla dziecka przekracza materialne możliwości większości rodzin. Podobne problemy mają pary już posiadające potomstwo, kiedy zastanawiają się nad kolejnym dzieckiem (przeczytaj: Kiedy pora na drugie dziecko?). Dopiero wychowanie choćby jednego malucha daje rodzicom możliwość właściwej oceny wpływu powiększenia rodziny na całokształt jej funkcjonowania. To wtedy matki i ojcowie przekonują się czy osoba, która przerwała aktywność zawodową lub znacznie ją ograniczyła miała szansę wrócić do pracy.

Sytuacja ekonomiczna a ciąża

Coraz częstszym problemem jest też nie tyle decyzja o posiadaniu dziecka, co ciągłe odkładanie jej w czasie. Trend ten (paradoksalnie) wyraźniej zaznacza się w rodzinach dobrze sytuowanych: wysoki status społeczny i wykształcenie idą w parze z dużymi aspiracjami zawodowymi i większą świadomością ograniczeń, jakie na rodzica nakłada posiadanie dziecka lub dzieci. W przypadku osób dobrze zarabiających także decydujące okazują się czynniki ekonomiczne. Pary przyzwyczajone do pewnego poziomu życia nie chcą lub nie potrafią łatwo z niego rezygnować, a także pragną podobny status i warunki rozwoju zapewnić swojemu dziecku. Rodziny zajmujące niższe pozycje w hierarchii społecznej mają mniejsze trudności z podjęciem decyzji o posiadaniu dzieci – tu zwycięża tradycyjny podział ról, według którego mężczyzna bierze na siebie całą odpowiedzialność za utrzymanie rodziny, a kobieta rezygnuje z pracy na rzecz opieki nad dzieckiem. Często praca kobiety jest w takich rodzinach na tyle słabo wynagradzana, że nie pokrywałby nawet ewentualnych kosztów ponoszonych na opiekę nad dzieckiem w sytuacji, gdy matka zdecyduje się na kontynuowanie pracy zawodowej po urodzeniu dziecka.
Poznaj 8 sygnałów, że jesteś gotowa na dziecko

Reklama

Późne macierzyństwo z wyboru

Badanie przeprowadzone wśród Polaków wykazało też, że kobiety i mężczyźni patrzą na kwestię powiększenia rodziny z odmiennych perspektyw. Dla mężczyzny decydujący jest czynnik ekonomiczny i to chęć zapewnienia bytu partnerce i dziecku wpływa na odkładanie w czasie decyzji o posiadaniu potomka. Tymczasem dla kobiety najistotniejsza wydaje się kwestia rezygnacji z pracy. Coraz częściej specjaliści od zatrudnienia oczekują doświadczenia w pracy już od świeżo upieczonych absolwentów uniwersytetów. A jaki dorobek ma wpisać do CV dziewczyna, która urodziła dziecko, mając 21 lat? Decyzja o ciąży jest często odkładana właśnie z powodu pracy i kariery. Kobiety robią rodzinny „biznesplan”, a dziecko jest elementem całej wieloletniej strategii życiowej.
Lista 12 badań, które musisz zrobić przed ciążą

Reklama
Reklama
Reklama