Mam 34 lata i staram się o dziecko. Niestety, dwa miesiące temu znowu poroniłam. Mój ginekolog zlecił badanie w kierunku zespołu antyfosfolipidowego. Czy to coś zmieni i czy można go leczyć? Ewa

Reklama

Tak, rozpoznanie i właściwe leczenie w dużym stopniu zmniejsza zagrożenie powikłań u matki i dziecka w brzuszku. Istotą zespołu antyfosfolipidowego (APS) jest zwiększona krzepliwość krwi, będąca przyczyną choroby zakrzepowo-zatorowej. U przyszłej mamy z APS zaburzona zostaje równowaga między układem krzepnięcia a mechanizmami hamującymi jego aktywność. Niestety, ciąże kobiet obarczonych APS często kończą się m.in. poronieniem lub porodem przedwczesnym – przyczyną tego jest prawdopodobnie niewydolność łożyska. Kobiecie, która straciła dwie ciąże, zaleca się przeprowadzenie specjalistycznych badań. Leczenie polega na braniu leków zmniejszających krzepliwość krwi i sterydów, które hamują aktywność układu odpornościowego. Rozpoczyna się je we wczesnej ciąży.

Reklama
Reklama
Reklama