Cykl artykułów "Zabawa to poważna sprawa" sponsorowanych przez IKEA

Reklama

Ruch praktykujemy już w okresie poprzedzającym przyjście na świat: obracamy się w brzuchu matki, fundując jej kuksańce związane z wymachiwaniem wszystkimi kończynami. Zabawy wykorzystujące i angażujące ruch są ulubioną formą aktywności we wszystkich fazach dzieciństwa, zmieniają się tylko ich rodzaje i używane akcesoria.

materiały prasowe IKEA

fot. materiały prasowe IKEA

I dobrze, bo zabawy te – bieganie, skoki, rzucanie, chwytanie, podnoszenie, podawanie, przeciąganie itp.- mają ogromne znaczenie dla zdrowia, sprawności, samopoczucia i prawidłowego rozwoju dziecka (a także osoby dorosłej). Stymulują pracę mięśni, kośćca, płuc, serca i naczyń, układu utrzymującego stałą temperaturę ciała. Jeśli będą to na dodatek zabawy na powietrzu, organizm dostaje wszystko, aby stawać się sprawnym, krzepkim, zdrowym, odpornym na zarazki. Ale zabawy ruchowe są bardzo ważne także dla zdrowia psychicznego.

materiały prasowe

fot. materiały prasowe IKEA

Zobacz także

Gonitwy, gry w badmintona czy piłkę, jazda na rolkach czy rowerem odpowiadają na naturalną dla dzieci potrzebę ruchu, dostarczają pozytywnych odczuć, bo pod wpływem aktywności fizycznej wytwarzane są w mózgu endorfiny, hormony szczęścia. Dlatego zabawy ruchowe poprawiają nastrój dziecka, umożliwiając mu także „pokojowe” spożytkowanie nadmiaru energii, nagromadzonej wskutek przeżywanych emocji, stresów i frustracji.

materiały prasowe

fot. materiały prasowe IKEA

W trakcie tych zabaw dziecko nie tylko staje się zdrowe, sprawne, zadowolone, z coraz lepszą koordynacją ruchów całego ciała, ale także rozwija swoje emocje i kompetencje społeczne. Przecież bawiące się dziecko poznaje zasady i reguły rządzące zabawami czy grami, uczy się ich przestrzegać, czasem wygrywa – ale czasem też przegrywa, musząc pogodzić się z goryczą porażki (o ile zabawa ma trwać dalej).

materiały prasowe IKEA

fot. materiały prasowe IKEA

materiały prasowe

Zabawy ruchowe w każdym wieku można też łączyć z poszerzaniem wiedzy dziecka – np. ucząc malucha rozpoznawania i nazywania kolorów ((biegamy w poszukiwaniu np. czegoś zielonego, a potem podnosimy to wysoko w górę), utrwalaniem znajomości cyfr czy wykonywania prostych działań arytmetycznych (przy podchodach z ukrytymi instrukcjami i zadaniami). W czasie wyjątkowo złej pogody zabawy ruchowe mogą być realizowane w domu (ale rekomendowane jest wtedy używanie np. miękkiej, welurowej czy piankowej piłki), aczkolwiek szczególny urok mają w połączeniu z przebywaniem na dworze, w grupie dzieci.

Reklama

dr Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięcy, ekspert kampanii IKEA "Zabawa to poważna sprawa".

Reklama
Reklama
Reklama