Te klocki to synonim dobrej zabawy i kreatywności [test redakcji]
Jestem mamą prawie pięcioletniej Helenki. Od początku wiedziałam, że chcę, by moje dziecko czerpało z dzieciństwa pełnymi garściami. Spokój, radość, bliskość, bezpieczeństwo i rozwój – to dla mnie kluczowe wartości. Staram się wspierać rozwój córki, ale bez niepotrzebnej presji, bo przecież każde dziecko rozwija się we własnym tempie.
Teraz moja Hela to już mądre, niesamowicie odważne, wygadane i kreatywne dziecko. Nasze dni upływają na nauce literek, układaniu puzzli, czytaniu książek, spacerach i pracach plastycznych. Nie można tu nie wspomnieć o klockach, które w naszej rodzinie są obecne od pierwszych miesięcy życia Helenki. Zaczynaliśmy od tych dużych i miękkich, potem przeszliśmy do klasycznych, a teraz sięgamy po bardziej zaawansowane, kreatywne zestawy. Klocki uczą logicznego myślenia, pobudzają wyobraźnię, rozwijają zdolności manualne i pozwalają dziecku budować świat według własnych zasad. Dlatego też każdy nowy komplet witamy z ekscytacją!
Z biegiem czasu, gdy przeszliśmy do klasycznych klocków, a teraz do bardziej zaawansowanych zestawów, zauważyłam, jak ta forma zabawy zaczyna wpływać na rozwój logicznego myślenia, wyobraźni przestrzennej i pomysłowości. Budowanie z klocków to dla mojej córki prawdziwa przygoda, bo teraz łączy elementy w skomplikowane konstrukcje, planuje, rozwiązuje problemy i ćwiczy koncentrację. Każdy nowy zestaw to okazja do rozwoju umiejętności, a przy tym mnóstwo zabawy i śmiechu!
Kiedy w nasze ręce trafiły zestawy klocków Connect od Trefla, wiedziałam, że czeka nas mnóstwo dobrej zabawy. Markę Trefl znamy i po prostu uwielbiamy. Do dziś mam pierwsze ramowe układanki mojej córki, którymi z radością bawiła się, gdy miała 18 miesięcy. Potem były – i nadal są – inne puzzle polskiego producenta, które niezmiennie dostarczają nam radości. Wysoka jakość i produkty, wspierające rozwój kreatywności to dla mnie znak rozpoznawczy Trefla. Z ciekawością podeszłam więc do testowania klocków Connect.
Pierwsze wrażenia: estetyka i jakość na najwyższym poziomie
Kiedy zestawy klocków Connect od Trefla trafiły w nasze ręce, od razu zwróciłam uwagę na ich opakowanie. Stonowane, naturalne kolory od razu przypadły mi do gustu. Cenię minimalizm i dobrze zaprojektowane zabawki, a te klocki idealnie wpisują się w ten trend.
A jak zareagowała na nie Helenka? Ciekawość, radość i niecierpliwość! Od razu zabrała się do działania, a ja oczywiście jej towarzyszyłam. Układaliśmy klocki razem i już pierwsze chwile z nimi pokazały, że czeka nas mnóstwo świetnej zabawy.
W samym pudełku czekały na nas starannie wykonane elementy. Klocki są solidne, ale jednocześnie lekkie, co ułatwia manipulowanie nimi nawet małymi rączkami. Kolory elementów są przyjemne dla oka i nie rażą sztucznymi, neonowymi odcieniami. Zestawy, które testowałyśmy, zawierają przejrzyste instrukcje, które krok po kroku prowadzą przez budowę poszczególnych pojazdów. W ofercie Trefla znajdziemy też serie Basic i Pocket, do których dołączone są specjalne inspiracje, zamiast instrukcji.
Helenka szybko załapała mechanizm łączenia klocków i samodzielnie składała kolejne elementy. Zbudowaliśmy ciężarówkę, dźwig i kampera, a potem przyszła pora na zabawę według własnego pomysłu. Okazało się, że z tych samych klocków można stworzyć też domki, wieże i inne pojazdy! To ogromny plus, ponieważ zestawy nie ograniczają dziecka do jednej konkretnej konstrukcji.
Co ważne, klocki są w pełni bezpieczne, spełniają najwyższe standardy i są dopasowane do wieku dziecka.
Kreatywna zabawa bez ograniczeń
Nasze testy objęły cztery zestawy:
- Zestaw klocków Connect 3w1: Ciężarówka / Plac budowy to świetna zabawa dla maluchów, które lubią tworzyć i budować! W zestawie znajdziesz aż 281 elementów, dzięki którym zbudujesz trzy różne pojazdy: dużą ciężarówkę lub małą ciężarówkę i żurawia. Klocki mają ruchome części, co sprawia, że zabawa staje się jeszcze bardziej realistyczna. W komplecie jest również figurka kierowcy, którą można umieścić w środku. Ten zestaw to świetna okazja, żeby rozwijać wyobraźnię, zdolności manualne i kreatywność – idealny dla dzieci powyżej 5. roku życia!
- Zestaw klocków Connect 2w1: Kamper / Urocze autko to fantastyczna zabawa dla młodszych konstruktorów! Z pomocą 212 elementów, dzieci mogą zbudować dwa różne pojazdy: kampera, idealnego na wakacyjne wyprawy lub urocze, małe autko. W zestawie znajduje się figurka. Mia uwielbia podróże i przygody.
- Zestaw klocków Connect 2w1: Żuraw / Dźwig HDS sprawdzi się idealnie dla pięciolatków. W opakowaniu znajdziesz 169 elementów, z których można zbudować żurawia lub dźwig HDS. W zestawie jest też figurka Maxa, który pomoże w obsłudze maszyny.
- Zestaw klocków Connect Pocket Boy: Jay w zestawie oprócz 35 klocków znajdziemy również tytułowego towarzysza zabawy. To idealna okazja, by rozwijać wyobraźnię, zdolności manualne i twórcze myślenie, bo Jay może stać się wspaniałym bohaterem każdej odgrywanej scenki.
Już na początku muszę podkreślić, że moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak zabawki „dla chłopców” i „dla dziewczynek”. Helenka równie chętnie bawi się lalkami i samochodami, a każda zabawka poszerza jej wiedzę o świecie. Nie inaczej było z klockami Connect!

Rozwój poprzez zabawę
Układanie klocków to prawdziwa magia: rozwój łączy się z zabawą i emocjami. Wspólnie spędzony czas, tworzenie konstrukcji, wymyślanie historii figurek, pomoc i zrozumienie to piękne elementy wspólnie spędzonego czasu, podczas zabawy klockami.
Najpierw zbudowaliśmy kampera, który można łatwo przekształcić w urocze autko, potem przyszedł czas na dźwig i ciężarówkę. A później? Helenka wymyśliła, że z tych samych klocków da się zbudować domek, i miała rację! Wspaniale obserwować, jak dziecko uczy się kreatywnie myśleć, eksperymentować i tworzyć coraz to nowe konstrukcje. To nie jest zabawka na pięć minut (a kilka takich mamy) – to angażująca aktywność, która daje mnóstwo radości i satysfakcji. Klocki angażują na dłużej i sprawiają, że dziecko chętnie do nich wraca, odkrywając za każdym razem coś nowego.

Układanie klocków to także świetny trening manualny. Helenka ćwiczyła motorykę małą i koordynację ręka–oko. Zaskoczyła mnie, jak szybko zaczęła rozumieć mechanizm łączenia poszczególnych elementów. Zbudowanie autka było dla niej ogromną frajdą, ale prawdziwa zabawa zaczęła się dopiero potem.
W zestawach znajdują się figurki, które od razu stały się bohaterami wspaniałych przygód. Helenka wymyślała całe historie, w których jej nowi bohaterowie jeździli ciężarówką, naprawiali maszyny budowlane i wyruszali na nieznane tereny. Pojazdy przemierzały cały pokój, miały misje ratunkowe, a nawet wyprawy na plac budowy. To pokazuje, że klocki zarówno uczą konstruowania, jak i pobudzają narracyjną wyobraźnię dziecka. To też doskonała okazja, by rozwijać umiejętności opowiadania historii, mówienia o emocjach i podejmowania decyzji, które wpływają na dalszy przebieg zabawy. Hela np. wymyślała opowieść, w której Mia jedzie swoim kamperem na wakacje, mija plac budowy i poznaje Jay'a. Potem byli na pikniku i... zabawom nie było końca.

Budowanie z klocków to także doskonała okazja do spędzenia wspólnego czasu. Podczas układania śmialiśmy się, rozmawialiśmy i cieszyliśmy się wspólną zabawą. To nie tylko forma nauki, lecz także sposób na budowanie bliskości między rodzicem a dzieckiem. Dla mnie to bezcenne momenty, które zostają w pamięci na długo.
Warto też podkreślić, że klocki uczą cierpliwości i radzenia sobie z małymi niepowodzeniami. Helenka nie od razu wiedziała, jak połączyć wszystkie elementy i stworzyć autko, ale nie poddawała się. Kiedy coś się rozsypało, zamiast się złościć, próbowała ponownie. To doskonała lekcja wytrwałości. Takie doświadczenia budują pewność siebie i uczą, że błędy to naturalna część nauki.
Klocki zachęcają też do zabawy w grupie. Przecież wspólne budowanie to nie tylko frajda, lecz także nauka współpracy. Klocki Connect angażują dzieci na tyle, że chętnie zapraszają do zabawy rodzeństwo, przyjaciół i oczywiście rodziców, co sprawia, że czas spędzony na budowaniu jest nie tylko radosny, ale także pełen pozytywnej interakcji i wspólnego rozwiązywania wyzwań.

Czy polecamy klocki Connect? Zdecydowanie tak! To świetna zabawa, a do tego inwestycja w rozwój dziecka. Mogę śmiało powiedzieć, że to zabawki, do których będziemy wracać. Ich uniwersalność, jakość wykonania i możliwości konstrukcyjne sprawiają, że zyskują w oczach nie tylko dzieci, lecz także rodziców.
Trefl ma w swojej ofercie także inne zestawy, które umożliwiają tworzenie kolejnych fascynujących konstrukcji i przygód. Sprawdź!

Materiał promocyjny marki Trefl